Państwo



Ustawa "inwigilacyjna" weszła w życie

Adam Rapacki| dyskontynuacja| Fundacja Panoptykon| Katarzyna Szymielewicz| Konstytucja| kontrola operacyjna| niezgodność z konstytucją| Trybunał Konstytucyjny| Ustawa o policji

włącz czytnik

Nowa ustawa jest krytykowana przez opozycję parlamentarną i organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną prywatności. Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon ocenia, że nowelizacja ustawy o policji oraz niektórych innych ustaw zmierza do niekontrolowanej inwigilacji obywateli przez służby państwowe. - Nowa ustawa daje policji, ABW, CBA czy Straży Granicznej prawo do inwigilowania obywateli. Naszym zdaniem nowe prawo przyznaje służbom zbyt szerokie uprawnienia. To powoduje, że każdy z nas może znaleźć się na celowniku służb – mówiła Szymielewicz w wypowiedzi dla PAP.

W ocenie gen. Adama Rapackiego, który w 1997 r. był głównym architektem Centralnego Biura Śledczego, a w latach 2007-12 nadzorował policję jako wiceminister spraw wewnętrznych, po wejściu w życie nowelizacji trzeba jak najszybciej podjąć prace nad kolejną jej zmianą, aby wprowadzić do ustawy zapisy o kontroli nad korzystaniem przez służby z technik operacyjnych, a szczególnie - nad sięganiem po billingi, dane geolokalizacyjne i internetowe. - Nowela ustaw policyjnych była niezbędna, dlatego że kończyły się obowiązujące przepisy zakwestionowane przez TK i w trybie szybkim trzeba było wprowadzić ustawę, która daje możliwość normalnego funkcjonowania policji i innych służb korzystających z tych instrumentów operacyjnych. Te rozwiązania ustawowe dają organom ścigania możliwości skutecznego działania. Ważne, że te uprawnienia są, ale musi być zachowana pełna i skuteczna kontrola nad tym, aby nie dochodziło do wypaczeń - powiedział PAP.
Lex.pl

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.