Publicystyka



Konstytucja ludu pracującego miast i wsi - propagandowe wykorzystanie Konstytucji PRL

Bolesław Bierut| Gwardia Ludowa| Józef Kowalczyk| Józef Stalin| Mazurek Dąbrowskiego| PPR| PRL| PZPR| Stefan Rozmaryn| Trybuna Ludu

włącz czytnik
Konstytucja ludu pracującego miast i wsi - propagandowe wykorzystanie Konstytucji PRL
Odręczne poprawki J. Stalina na projekcie konstytucji PRL

Uchwalenie 22 lipca 1952 r. konstytucji PRL, stanowiło jeden z najważniejszych punktów w tworzeniu ustroju komunistycznego w Polsce. Miała ugruntować rządy PZPR, nic zatem dziwnego, że postanowiono wykorzystać propagandowo jej przyjęcie. Jednym z głównych celów było przedstawienie pierwszego sekretarza KC PZPR Bolesława Bieruta, jako twórcę konstytucji. Było to przedłużenie kampanii propagandowej zainicjowanej w celu uczczenia jego sześćdziesiątych urodzin. Od początku rządów komunistycznych w Polsce kreowano Bieruta na ogólnonarodowy autorytet. Pierwotnie nie przedstawiano go, jako komunistę, zamiast tego twierdzono, że jest patriotą o postępowych poglądach. Stosunek kontrolowanych przez władze mediów w niewielkim tylko stopniu wykraczał poza szacunek okazywany głowie państwa. Dopiero wraz z umocnieniem władzy i po zdławieniu oficjalnej opozycji zaczął się zmieniać propagandowy wizerunek Bieruta. Pojawił się kult wzorowany na analogicznym, który funkcjonował w ZSRR wobec Stalina. Przywódca PZPR stał się w oficjalnym przekazie wodzem narodu i największym żyjącym Polakiem. Uwielbienie do niego zaczęło przyjmować karykaturalne wręcz rozmiary, przedstawiano go, jako autorytet w każdej dziedzinie, największego patriotę, opiekuna całego narodu – słowem – źródło wszelkiego dobra. Na porządku dziennym były wtedy wypowiedzi takie, jak:

 

Imię Prezydenta Bieruta – wodza i nauczyciela narodu, budowniczego naszego szczęścia – stwierdza mówca wśród huraganowych oklasków – jest naszym sztandarem.

 

Jedyną postacią, której gwiazda świeciła mocniej na propagandowym firmamencie był Stalin, którego najlepszym uczniem miał być Bierut

Największe nasilenie kultu Bieruta przypadło właśnie na roku 1952. Preludium stanowiły, odbywające się w styczniu, obchody dziesiątej rocznicy powstania PPR. Chociaż skoncentrowano się na działalności Gwardii Ludowej podczas okupacji, to władze nie omieszkały podkreślić roli Bieruta, jako członka podziemnych władz tej partii. Jednak machina propagandowa dopiero nabierała rozpędu. W lutym 1952 przygotowania do obchodów sześćdziesiątych urodzin zaczęły iść pełną parą. Prasa była pełna artykułów i wspomnień o Bierucie. Upowszechniano starannie wypreparowany życiorys pierwszego sekretarza. W Wydziale Historii Partii KC napisano, pod kierownictwem szefa tej jednostki – Józefa Kowalczyka, oficjalną biografię przywódcy pt. Bolesław Bierut: życie i działalność. Obraz, wyłaniający się z tego materiału był jednoznaczny, całe życie pierwszego sekretarza było trudną drogą, która wiodła do przewodzenia narodowi.

Poprzednia 1234 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.