Publicystyka
Konstytucja ludu pracującego miast i wsi - propagandowe wykorzystanie Konstytucji PRL
Bolesław Bierut| Gwardia Ludowa| Józef Kowalczyk| Józef Stalin| Mazurek Dąbrowskiego| PPR| PRL| PZPR| Stefan Rozmaryn| Trybuna Ludu
włącz czytnikMachina propagandowa rozpędzona podczas obchodów urodzin Bieruta, płynnie przeszła do wychwalania projektu konstytucji PRL. Było to naturalne, gdyż pierwszy sekretarz piastował funkcję przewodniczącego Komisji Konstytucyjnej, co wynikało z samej istoty stalinizmu, gdzie przywódca musiał być źródłem całego dobra i sprawiedliwości. Tak też było w ZSRR, gdzie jako autor konstytucji z 1936 roku występował Stalin.
Przypisywanie Bierutowi autorstwa konstytucji pozwalało na uzupełnienie kreowanego od długie czasu wizerunku wielkiego męża stanu. Historia zna wiele przykładów prawodawców, którzy stawali się bohaterami narodowymi i modelowymi przykładami przywódców, chociażby Ojcowie Założyciele w USA. W przypadku Polski najbardziej oczywistym wzorem byli twórcy Konstytucji 3 maja, zwłaszcza Hugo Kołłątaj. Niewątpliwie liczono, że Bierut w przyszłości wejdzie w poczet polskich bohaterów narodowych. W broszurze propagandowej Bolesław Bierut Wielki Budowniczy Polski Ludowej nie pozostawiono żadnych wątpliwości, kto był autorem nowej konstytucji.
Bolesław Bierut opracował podstawowe założenia i artykuły naszej Konstytucji, a jako przewodniczący Komisji Konstytucyjnej kierował całokształtem jej prac, udzielając cennych wskazówek i propozycji, jak jaśniej, wyraźniej i dobitniej ująć wielką treść w zwięzłe punkty zasadniczej ustawy państwa ludowego.
Kwestia autorstwa konstytucji była jednak bardziej skomplikowana. Projekt przygotował zespół prawników, kierowany przez profesora Stefana Rozmaryna, ówczesnego kierownika Katedry Prawa Państwowego na Uniwersytecie Warszawskim, który cieszył się zaufaniem Bieruta, co dawało mu bardzo mocną pozycję. Kierowana przez niego grupa ściśle realizowała polecenia płynące z Politbiura. Pierwszy Sekretarz bezpośrednio zaangażował się w prace nad konstytucją, kiedy stanął na czele Komisji Konstytucyjnej, powołanej przez sejm w maju 1951. Jego rola polegała na wskazywania generalnego charakteru konstytucji. Sprowadzało się to do dbania o zgodność z marksizmem-leninizmem i ścisłego trzymania się radzieckiego pierwowzoru z 1936 roku. Gotowy projekt po przetłumaczeniu na rosyjski Bierut zawiózł Stalinowi. Zapoznawszy się z tekstem, sowiecki dyktator naniósł liczne poprawki, które niezwłocznie wprowadzono do projektu konstytucji.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.