Świat
HFPC – kryzysy konstytucyjne związane z działalnością sądów konstytucyjnych w krajach Europy Środkowo-Wschodniej
amicus curiae| Fidesz| HFPC| Mołdawia| Rumunia| Słowacja| Viktor Orbán| Węgry
włącz czytnikKontrowersyjne działania rządu przyczyniły się ponadto do negatywnej opinii jaką Komisja Europejska przedstawiła Parlamentowi Europejskiemu na temat Rumunii w ramach Mechanizmu Współpracy i Weryfikacji. Komisja wskazała m.in., że jej niepokój budzi presja wywierana przez ważnych polityków rumuńskich na Sądzie Konstytucyjnym oraz ograniczanie jego kompetencji przez rząd i wezwała rząd V. Ponty do zaniechania działań sprzecznych z zasadą rządów prawa.
Kryzys konstytucyjny w Rumunii został w znacznej mierze zażegnany w grudniu 2012 r., kiedy to w wyborach parlamentarnych koalicja USL pod wodzą V. Ponty uzyskała zdecydowane zwycięstwo (blisko 2/3 miejsc w parlamencie). Raporty Komisji Europejskiej z 2013 r. i 2014 r. wskazywały, że rząd zaniechał wielu negatywnych praktyk, których dopuszczał się latem 2012 r. Podkreślano także pozytywną rolę Sądu Konstytucyjnego, dzięki którego postawie nie doszło do ograniczenia jego kompetencji. Komisja wskazała jednak, że wciąż zdarzały się wypowiedzi polityków mogące wpływać na niezawisłość sędziów Sądu Konstytucyjnego.
Propozycje zmiany Konstytucji przedstawione w 2014 r. sprawiły, że Rumunia znów stała się obiektem wzmożonego zainteresowania ze strony społeczności międzynarodowej. W lutym 2014 r. projekt ustawy o zmianie Konstytucji został przedstawiony Sądowi Konstytucyjnemu, który zgodnie z art. 146 Konstytucji posiada kompetencję do dokonywania kontroli projektów ustaw zmieniających Konstytucję. Po dokonaniu kontroli Sąd orzekł, że aż 25 przepisów projektu narusza Konstytucję. W tym samym czasie projekt przesłano do zaopiniowania również Komisji Weneckiej. Komisja wyraziła zaniepokojenie m.in. propozycją odebrania Sądowi Konstytucyjnemu części jego uprawnień, tj. kompetencji do badania konstytucyjności ustaw o zmianie Konstytucji i, po raz kolejny, do badania zgodności z Konstytucją uchwał parlamentu. Krytycznie opinia oceniała również zmiany w przepisach dotyczących praw człowieka, z których wiele traciło przymiot uniwersalności na rzecz przysługiwania jedynie obywatelom. Za nietypowe Komisja uznała odwołanie w art. 1 do roli Kościoła Prawosławnego oraz dynastii królewskiej dla historii Rumunii.Ostatecznie do zmiany Konstytucji jednak nie doszło z uwagi na częściowy rozpad koalicji rządzącej spowodowany opuszczeniem jej przez Narodową Partię Liberalną. 4 listopada 2015 r. premier Viktor Ponta podał się do dymisji w związku z protestami, do których doszło po wybuchu tragicznego w skutkach pożaru w jednym z klubów nocnych w Bukareszcie.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.