Świat



M. Kozłowski: Europejska solidarność i Syria

al Bagdadi| aneksja Krymu| Front Al Nusra| Hezbollah| Irak| Iran| ISIS| Izrael| Krym| Kurdowie| Palyra| Państwo Islamskie| Rosja| Syria| USA

włącz czytnik

Front nominalnie walczy nie tylko z wojskami rządowymi, ale także z siłami państwa islamskiego i pozostaje w sojuszu z Kurdami.

Jednak znacznie większe znaczenie zarówno militarne jaki i polityczne odgrywa drugi blok, znany pod nazwą Frontu al Nusra.

Historia tego ugrupowania jest ciekawa. Jego przywódca Muhammed Al Golani, czyli pochodzący ze Wzgórz Golan, walczył w Iraku ramię w ramię z lokalnym przywódcą Al Kaidy, późniejszym samozwańczym Kalifem Państwa Islamskiego Abu Bakrem Al Bagdadim. Przez niego został wysłany celem zorganizowania siatki Al Kaidy w Syrii. Gdy proklamowane zostało Państwo Islamskie drogi obu przywódców rozeszły się. Al Golani, który w międzyczasie stworzył  Front Obrony Ludności Lewantu czyli właśnie Front al Nusra, nadal deklarował wierność przywódcom Al Kaidy podczas gry Al Bagdadi  z Al Kaidą zerwał. Nie przeszkodziło to w kolejnych porozumieniach między oboma ugrupowaniami, przerywanymi walkami. Front Al Nusra dysponuje stosunkowo skromną liczbą bojowników, 6 -10 tysięcy, są oni jednak najlepiej wyekwipowani i wyszkoleni spośród wszystkich ugrupowań zbrojnych syryjskiej opozycji. W wiosennej ofensywie w prowincji Idlib skierowanej przeciw innym ugrupowaniom opozycyjnym bojownicy Frontu zdobyli wyposażenie i broń przekazane wcześniej opozycjonistom syryjskim przez państwa Zatoki a także przez Stany Zjednoczone. W kolejnej ofensywie, tym razem skierowanej przeciw siłom rządowym, Front Al Nusra opanował w całości trzecie co do wielkości miasto Syrii Aleppo, a także Idlib, stolicę prowincji o tej samej nazwie. Najnowsze doniesienia mówią o wprowadzaniu na tym terenie prawa szariackiego i próbie budowania struktur państwowych podobnie, jak to robi Państwo islamskie we wschodnich prowincjach. Podobne jest także okrucieństwo obu ugrupowań. W ubiegłym tygodniu, po zdobyciu lotniska Abu al Duhr dokonano egzekucji 56 jeńców. Front al Nusra formalnie uznany został przez ONZ, Stany Zjednoczone i większość państw świata za ugrupowanie terrorystyczne.  Mimo walk z siłami Wolnej Armii Syryjskiej w centrum kraju, na południu lokalne oddziały frontu blisko z ową armią współpracują. Pojawiają się doniesienia, iż Arabia Saudyjska próbuje doprowadzić do zerwania miedzy Al Kaidą a frontem Nusra, jak na razie jednak bez większych rezultatów. Ze strategicznego punktu widzenia Front odgrywa w obecnej wojnie rolę kluczową nie tylko dlatego, że kontroluje gęsto zaludnione obszary centralnej Syrii, ale także dlatego, że kontroluje granicę zewnętrzną na Wzgórzach Golan, czyli obecną granicę między Syrią a Izraelem.

Tak wygląda – w ogromnym skrócie i uproszczeniu sytuacja w Syrii, jeśli chodzi o graczy lokalnych. Obecnie żadna ze stron konfliktu nie ma szans na samodzielne zwycięstwo, co najwyżej liczyć może na utrzzymanie dotychczasowych terytoriów.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.