Świat



Omijanie płacenia podatków stało się elementem życia

Bank Rozliczeń Międzynarodowych| Kajmany| MFW| oszustwa podatkowe| raje podatkowe| tax avoidance| tax evasion| unikanie opodatkowania

włącz czytnik
Omijanie płacenia podatków stało się elementem życia
Foto: Wikipedia.org

W tym roku ruch w marinach włoskiego wybrzeża był znacznie mniejszy niż w latach poprzednich. Szef jednego z portów ocenił nawet, że cum nie zrzucono ani razu z ok. 20 proc. jachtów kołyszących się w jego przystani, a sprzedaż paliwa do łodzi  motorowych spadła nawet o 40 proc. We Włoszech jest pełna zgoda, że stoi za tym fiskus i podatki.

Bardzo liczne zastępy umundurowanych i ubranych po cywilnemu funkcjonariuszy Guardia di Finanza wyposażonych w nową ustawę prowadziły nad włoskami morzami regularne naloty polując na amatorów nieopodatkowanych luksusów na wodzie. Jest czego szukać. Nowe przepisy stanowią, że właściciele i dzierżawcy (leasingobiorcy) łodzi o długości 10-12 metrów płacą 800 euro rocznie.

Im więcej pokładu, tym drożej. Podatek od jednostki o długości między 20 a 24 metry wynosi już 4 400 euro, a za jacht na którym z rufy na dziób przemierzyć trzeba ponad 64 metry – 25 tys. euro. Nic dziwnego, że spora część „żeglarzy” unikała kontaktu z policją podatkową i nie pojawiała się nawet w pobliżu swoich jachtów. W wielu takich przypadkach nie musiało nawet chodzić o pieniądze na podatek, ale przede wszystkim o pytania o pochodzenie środków na zakup tak charakterystycznych znamion (nieujawnianego do końca) bogactwa.

Oszukuje fiskusa kto może

Nie zalatuje to domniemanie nadmierną poprawnością polityczną, ale słońce i ciepłe wody Południa dawkowane mieszkańcom od małego mogą mieć jakiś szczególny dar. Athens News – anglojęzyczna gazeta grecka informowała w lipcu tego roku o działaniach policji podatkowej SDOE. W ciągu kilkunastu lipcowych dni skontrolowano ponad 1400 biznesów prowadzonych w miejscowościach turystycznych. Przypadki unikania podatków ujawniono w ponad 800 z nich, czyli w 6 na każdych 10. Największym obrzydzeniem obdarzali swojego fiskusa sklepikarze, restauratorzy i inni biznesmeni na wyspach Zakynthos i Leflkada, w Rethymno na Krecie i w Kastorii – tam wyniki kontroli były jeden do jeden, czyli nie znalazło się ani jedno skontrolowane miejsce, gdzie nie było żadnych uchybień.

Podobnych opisów i relacji pochodzących z południa Europy, ale nie tylko stamtąd, jest na pęczki. Współgrają bowiem znakomicie ze sporami, czy kłopoty ekonomiczne wynikające z dotychczasowej szalonej rozrzutności i niefrasobliwości należy przezwyciężać za pomocą ekwilibrystyki monetarnej w rodzaju quantative easing lub ekstraordynaryjnych aplikacji Europejskiego Banku Centralnego, czy też iść za głosem np. kanclerz Angeli Merkel i stawiać na staromodną oszczędność, przewidywalność i roztropność.

Poprzednia 1234 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.