Świat
Sąd Najwyższy Izraela w roli sądu konstytucyjnego
Aharon Barak| Bank HaMizrahi| Deklaracja Niepodległości Izraela| Izrael| Kneset| kontrola konstytucyjności prawa| Sąd Najwyższy Izraela| zasady demokratycznego państwa prawa
włącz czytnikIzraelski Sąd Najwyższy nie jest wyspecjalizowanym sądem konstytucyjnym, nie został też powołany do orzekania jako sąd konstytucyjny. Mimo to kontrola konstytucyjności prawa de facto jest jedną z jego funkcji. Funkcja ta pojawiła się w jego portfolio orzeczniczym w sposób niestandardowy, którego legitymizacja do dziś podawana jest w wątpliwość.
Kilkudziesięcioletnia droga Sądu Najwyższego do wystąpienia w roli sądu konstytucyjnego na scenie politycznej Izraela stanowi obraz złożony z wielu elementów, którego centralnym punktem jest brak konstytucji formalnej. Niepewność co do istnienia norm o charakterze nadrzędnym początkowo uniemożliwiała podejmowanie działań mających na celu kontrolę zgodności ustaw z takimi normami. Czym innym jest bowiem spór o interpretację zasady zakorzenionej w normach o charakterze konstytucyjnym, a czym innym spór o to, czy taka zasada w ogóle istnieje i czy wiąże organ władzy ustawodawczej, czy też nie.
Niewątpliwie pozycja Sądu Najwyższego w izraelskim systemie konstytucyjnym została ukształtowana przez rolę, jaką odgrywał w formowaniu konstytucji materialnej w Izraelu. Z uwagi na brak konstytucji formalnej – wyznacznika najważniejszych wartości w państwie – Sąd Najwyższy często musiał wypowiadać się na temat takich wartości, bazując jedynie na zasadach wyinterpretowanych z Deklaracji Niepodległości (1948) i zasady demokratycznego państwa prawa. Kiedy Kneset zajmował się stopniowym wprowadzaniem poszczególnych ustaw zasadniczych regulujących kwestie ustrojowe i terytorialne, Sąd podjął się ochrony praw podstawowych, orzekając w ramach swej kompetencji jako Wysoki Trybunał Sprawiedliwości. Ta działalność orzecznicza Sądu, często określana działalnością prawotwórczą, doprowadziła do wykształcenia się katalogu praw podstawowych, a w konsekwencji do sądowej kontroli konstytucyjności prawa w Izraelu. Sąd nie otrzymał tej kompetencji od Knesetu w formie aktu normatywnego, lecz sam ją wykształcił mocą swojego aktywistycznego orzecznictwa. Można zatem powiedzieć, że Sąd Najwyższy Izraela wzbogacił swoje kompetencje o funkcję sądownictwa konstytucyjnego, wprowadzając ją do systemu Izraela niejako „tylnymi drzwiami”. Zjawisko przybrania przez Sąd tej roli można uznać za fenomen w skali światowej, porównywalny jedynie z amerykańskim wyrokiem Marbury v. Madison, choć brak konstytucji formalnej w Izraelu stanowi istotną różnicę w stosunku do Stanów Zjednoczonych. Aby zrozumie, w jaki sposób doszło do pojawienia się i zaadoptowania sądownictwa konstytucyjnego w Izraelu, należy przyjrzeć się również sytuacji politycznej, geopolitycznej i społecznej w tym kraju. Ta sytuacja stanowi tło przewijające się w niniejszej książce.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.