Świat
Uściski dwóch niedźwiedzi
Angela Merkel| Constanze Stelzenmüller| Europa Wschodnia| Foreign Affairs| Gerhard Schröder| Karl-Theodor zu Guttenberg| Niemcy| Ostpolitik| polityka równego dystansu| Putin| Rosja| Zivilmacht
włącz czytnikPutin, który jako oficer KGB spędził sporo czasu w Niemczech, dobrze rozumie niemieckie fobie, sentymenty, iluzje i zręcznie je eksploatuje. Gdy administracja Busha traktowała Berlin arogancko i spoglądała nań z wysoka, Putin, posługując się ideą „strategicznego partnerstwa” Niemiec i Rosji odwoływał się do retoryki miłej niemieckiemu uchu, koił kompleksy Niemców i zaszczepiał im wiarę, że mają wpływ na zachowanie Moskwy.
Wojna na Kaukazie była, w opinii Stelzenmüller, momentem przełomowym. Prysły lub prysnąć powinny, iluzje. Ostpolitik po Gruzji – pisała – będzie nadal wspierać nadzieje na demokratyczne przemiany w Rosji. Ale jej najbliższym celem będzie stabilizacja i demokratyzacja krajów wzdłuż wschodnich granic kontynentu – od Białorusi po Gruzję. Wprawdzie dziś dla tych krajów ani członkostwo w NATO, ani w Unii nie jest realistyczne, ale bez wątpienia perspektywa korzyści płynących z tego członkostwa stanowi główny bodziec dla reform instytucji demokracji i rynku. „Niemcy powinny być tego świadome bardziej niż jakikolwiek inny kraj w Europie, ponieważ to one skorzystały najbardziej z poprzednich rund rozszerzenia NATO i Unii Europejskiej”.
Konflikt w Gruzji pokazał, jak ważna jest stanowczość i jedność Europy, zwłaszcza połączone ze wsparciem USA – pisała Stelzenmüller. Zarówno członkowie Unii, jak i Stany Zjednoczone stracą, głównie na rzecz Rosji, jeśli będą ze sobą konkurować w Europie Wschodniej. Niemcy, jej zdaniem, powinny być inicjatorem i liderem polityki paneuropejskiej w tym zakresie nie tylko ze względu na swą historyczną odpowiedzialność wobec Europy Wschodniej, ale także ze względu na swoje specjalne stosunki z Moskwą. Przyszła rola Niemiec, jako wiarygodnego partnera USA, zależeć będzie od tego, jak wywiążą się z tej roli.
Ukraiński dramat i agresywna polityka Putina przypomniały ponownie, że debata, o której pisała Constanze Stelzenmüller, jest Niemcom potrzebna. Zwłaszcza gdy się czyta na przykład to, co w artykule „Dać Putinowi szansę”, zamieszczonym w „Wall Street Journal” 30 kwietnia 2014, napisał Hans-Werner Sinn, szef niemieckiego Ifo Instytutu Badań Ekonomicznych i najczęściej cytowany niemiecki ekonomista. W tekście opatrzonym zdjęciem Putina, szarmancko okrywającego płaszczem Angelę Merkel, Sinn powiada, że „po zabiciu przez Niemców milionów Rosjan w czasie II wojny światowej, a później po ich radości z pokojowego zjednoczenia, które dokonało się dzięki wsparciu Rosji, jest szczególnym obowiązkiem Niemiec deeskalowć konflikt z Rosją”.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.