Świat
Wlk. Brytania: Obchody 800 rocznicy Magna Carta
Elżbieta II| feudałowie| Jan bez Ziemi| Magna Carta
włącz czytnikW Wielkiej Brytanii trwają obchody 800. rocznicy podpisania przez Jana bez Ziemi Magna Carta Libertatum, pierwszego w Europie dokumentu, regulującego w formie aktu prawnego relacje między władca i poddanymi.
15 czerwca 1215 roku król Jan bez Ziemi podpisał dokument pod naciskiem możnowładztwa, wzburzonego królewską samowolą i uciskiem podatkowym. Formalnie Magna Carta była przywilejem mającym równocześnie znamiona umowy między królem a jego wasalami. Ograniczała władzę monarszą, głównie w dziedzinie skarbowej (nakładanie podatków za zgodą rady królestwa) i sądowej (zakaz więzienia lub karania bez wyroku sądowego), określając uprawnienia baronów, duchowieństwa i zakres swobód klas niższych.
Wielka Karta Swobód przyznawała feudałom prawo oporu przeciwko królowi w razie naruszenia przez niego praw w niej zawartych.
Oto najważniejsze postanowienia Karty:
art. 12 - stanowił, że dla nałożenia tarczowego (scutagium)[1] i zasiłków lennych (auxilium) król powinien uzyskać zgodę Rady Królestwa. W Magna Carta tak to opisano:
Ani podatek tarczowy ani zasiłek pieniężny nie będą nakładane w naszym królestwie jak tylko poprzez uchwałę Rady ogólnej naszego kraju, chyba że chodziłoby o środki na wykupienie naszej osoby z niewoli, lub na pasowanie na rycerza naszego syna pierworodnego, lub na wydanie po raz pierwszy za mąż naszej pierworodnej córki, a i wówczas zasiłek na ten cel winien być umiarkowany, a w podobny sposób dziać się ma z zasiłkiem pobieranym od miasta Londynu.
art. 13 - ustanawiał przywileje dla miast i potwierdzał nadanie wcześniejszego przywileju Londynowi
art. 14 - podawał skład Rady Królewskiej:
A na obrady rady królestwa decydujące o przyznaniu zasiłku pieniężnego na inne cele aniżeli trzy wyżej wymienione wypadki lub o nałożeniu podatku tarczowego polecimy wzywać pismami opatrzonymi naszą pieczęcią: arcybiskupów, biskupów, opatów, hrabiów i większych baronów, a ponadto polecimy wezwać zwyczajnie poprzez naszych szeryfów i baliwów tych wszystkich, którzy z naszych rąk uzyskali lenna i to na oznaczony dzień i to mianowicie co najmniej na czterdzieści dni przed oznaczonym terminem wraz ze wskazaniem miejsca obrad. A we wszystkich owych wezwaniach podamy cel obrad. Po tak uczynionym powiadomieniu przystąpi się w oznaczonym czasie do obrad z obecnymi, choćby nawet nie wszyscy wezwani się stawili.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.