Świat



Wydatkowanie środków europejskich w rękach lokalnych społeczności - przykład Wysp cz.2

EFS| Fundusz Regionalnego Wzrostu| fundusze europejskie| LEP - Local Enterprise Partnerships| Partnerstwo Lokalnej Przedsiębiorczości| RLKS| UE| Wielka Brytania

włącz czytnik

Stosowanie RLKS/CLLD przez poszczególne LEP-y nie jest jednak obowiązkowe. Jak wiele spośród nich się na to ostatecznie zdecyduje, pokaże czas (tymczasem koncepcja jest wspierana oddolnie przez miejscowe organizacje obywatelskie). Na ocenę obecnej sytuacji pozwala lektura wspomnianych strategii lokalnych, których ostateczne wersje sporządzone przez dużą liczbę LEP-ów zaakceptował już brytyjski rząd (są dostępne na dedykowanej im stronie internetowej). Z ich lektury wynika, że nie wszystkie Partnerstwa planują zastosowanie RLKS/CLLD. Spora część jednak deklaruje rozważenie możliwości stosowania na ich terenie tego instrumentu (przygotowania w końcu ciągle trwają), jak ma to miejsce np. w przypadku miasta Liverpool (zob. w dokumencie - Liverpool City region Final ESIF Strategy). Inne przyznają, że instrument nie będzie stosowany, bo np. uznano, że lepiej wprowadzić inne narzędzia (np. różnego rodzaju inwestycje posiadających wymiar społeczny), które mają lepiej wypełnić na danym terenie tę samą rolę. Ten ostatni przypadek ma miejsce w regionie obejmującym aglomerację Manchesteru (zob. Greater Manchester Final ESIF Strategy). Niemniej jednak, zawsze instrument RLKS/CLLD jest traktowany poważnie, a przy rezygnacji z jego stosowania proponuje się chociaż jakieś zastępstwo, mające w danym kontekście spełniać te same funkcje nawet lepiej i sprzyjać angażowaniu lokalnych społeczności.

Byłoby wspaniale, gdyby także nad Wisłą rozważano tę ostatnią opcję. Bez tego, może być nam trudno przyspieszyć pogoń za dorównaniem poziomowi obywatelskiego zaangażowania w dbanie o sprawy wspólne krajów o tak długich tradycjach, jak Wielka Brytania, czy wchodząca w jej skład Anglia…
Biuletyn Kompas - Instytut Spraw Publicznych

Poprzednia 1234 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.