TK



Drugie czytanie ustawy o TK w Sejmie możliwe na 93 posiedzeniu

Andrzej Dera| Andrzej Seremet| Bronisław Komorowski| Krajowa Rada Sądownictwa| Krystyna Pawłowicz| Krzysztof Hubert Łaszkiewicz| Robert Kropiwnicki| Sejm| Stanisław Biernat| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o Trybunale Konstytucyjnym

włącz czytnik

Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się w Sejmie w 2013 r. Powołano podkomisję, która zaproponowała m.in. usunięcie zapisów o zgłaszaniu kandydatów przez środowiska prawnicze i naukowe oraz o czteroletniej karencji. Wniosła także o wyeliminowanie udziału szefa PG w postępowaniach; byłby on tylko fakultatywny. Zaproponowała też, by takim obligatoryjnym uczestnikiem spraw w TK był rząd.

Andrzej Seremet skrytykował propozycję co do eliminacji udziału szefa PG w TK. Negatywnie oceniła ją też KRS, adwokatura oraz RPO. Podkreślano, że szef PG działa w interesie publicznym. Seremet ocenił, że kwestia, czy szef PG ma włączać się do udziału w danej sprawie, mogłaby być "wynikiem politycznych kalkulacji, co nie służy wizerunkowi prokuratury jako instytucji wolnej od nacisków".

Szef podkomisji Robert Kropiwnicki (PO) argumentował, że część spraw w TK "nijak się ma do działalności prokuratury". Poprawkę przywracającą pierwotny zapis wniósł Andrzej Dera (ZP); odrzucono ją.

Nikt z komisji nie wniósł zaś poprawki o przywróceniu udziału środowisk prawniczych i naukowych w procedurze wyboru sędziów TK. Sejm następnej kadencji ma wymienić większość 15-osobowego składu TK; już pod koniec roku wygasają dziewięcioletnie kadencje piątki sędziów. Czterech b. prezesów TK apelowało niedawno o szybką dyskusję, kto ich zastąpi.

Komisje zaproponowały, by kandydatury na tych pięciu sędziów TK składać w ciągu 30 dni od wejścia w życie ustawy - inaczej Sejm może nie zdążyć szybko powołać tych nowych członków TK (według nowej ustawy docelowo ten termin ma wynosić co najmniej 3 miesiące).

Podkomisja wpisała do ustawy możliwość wydawania przez TK wyroków interpretacyjnych i zakresowych (formalnie takiego zapisu dziś nie ma). Chodzi o wyroki, w których TK za zgodny lub niezgodny z konstytucją uznaje dany przepis nie w całości, lecz tylko w pewnym zakresie, określanym przez TK. Z kolei wyrok interpretacyjny przesądza sprawę konstytucyjności określonego rozumienia danego przepisu.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.