TK



Kwotowa waloryzacja - list Czytelniczki

emerytury| niezawisłość sądów| Trybunał Konstytucyjny| Ustawa'67| waloryzacja| waloryzacja kwotowa

włącz czytnik

Z nie do końca zrozumiałych względów procedowanie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie „kwotowej waloryzacji 2012” oraz status i konsekwencje możliwych orzeczeń w tym zakresie nie doczekały się rzetelnych i pogłębionych analiz w mediach. Czy można zatem liczyć na komentarz „Obserwatora Konstytucyjnego” w kwestii wyżej sformułowanych wątpliwości?

Z poważaniem,

D.B., (emerytka „1480+”)

Postscriptum. Tuż po napisaniu tego tekstu, na jednym z forów internetowych natknęłam się na przytoczoną tam odpowiedź właśnie udzieloną emerytowi przez Biuro TK, z upoważnienia Prezesa Trybunału, na pytanie o przyczyny przedłużającego się rozpoznawania sprawy K9/12. Po raz pierwszy, w miejsce lakonicznej formuły przekazywanej wcześniej podjęto próbę wskazania powodów długotrwałego procedowania, w tym szczególnej zawiłości sprawy. W piśmie nie odniesiono się do jej priorytetowego charakteru…

Redakcja w odpowiedzi Autorce:

Na marginesie listu Czytelniczki Obserwatora Konstytucyjnego należy przypomnieć, że zapowiedź „priorytetowego” rozpatrzenia konkretnej sprawy oznacza rzetelne, pełne i w miarę możliwości jak najszybsze, tzn. przed innymi sprawami,  rozpatrzenie na publicznej rozprawie. Niestety nie może się to przekładać na  konkretne terminy. Naruszało by to przypisaną postępowaniu sądowemu niezależność sądu i niezawisłość sędziów. Sprawy regulujące kwestie społeczne budzą, co oczywiste, gorące emocje, lecz z natury rzeczy są ogromnie skomplikowane… Przyspieszanie groziłoby niebezpieczeństwem nierzetelnego rozpatrzenia. Przywołana w liście deklaracja Prezesa TK określa subiektywną wolę, aby w zgodzie z niezależnością sądu i niezawisłością sędziowską daną sprawę rozpatrzyć możliwie jak najszybciej. Ta wola niewątpliwie jest również udziałem całego składu orzekającego w interesującej czytelniczkę sprawie…

Gwoli uzupełnienia trzeba wyjaśnić, czym jest  niezawisłość sędziowska: jest to konstytucyjna zasada wymiaru sprawiedliwości, zgodnie z którą sędzia rozstrzygając sprawę podlega wyłącznie Konstytucji i ustawom, nie podlega żadnym naciskom i żadnym zależnościom z zewnątrz, szczególnie ze strony władzy wykonawczej.  Ale także nie może sędzia, skład sędziowski i cały Trybunał, ulegać naciskom innym jeszcze. Także, niestety, opinii publicznej.
Piotr Rachtan

Poprzednia 1234 Następna

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze


krz42 | 07-11-12 12:44
Witam.
Myślę że problem nie polega wyłącznie na subiektywnej chęci przyśpieszenia rozpatrzenia sprawy, czy też wywierania presji na Trybunał. Pojawiają sie jednak opinie i prawników i polityków że Trybunał sprawy nie rozpatrzy w 2012 roku,a w 2013 skargi oddali ze względu na fakt ze zaskarżone przepisy o "waloryzacji kwotowej" przestaną obowiązywać. Proszę sie nie dziwić emerytom i ich obawom. Wprowadzajac "waloryzację kwotową"" mającą charakter waloryzacji pozornej zabrano emerytom wiarę że ich emerytury zachowają swoją realną wartość w przyszłości.Rząd nazwał ustawę incydentalną, uznał że wszyscy pobierajacy świadczenie powyżej 1480 brutto nie otrzymają waloryzacji niwelującej inflację.Ale nie określił czy incydentalnie to raz na dwa lata czy raz na cztery ? Nie uzasadnił też granicy solidaryzmu społecznego . Czy za rok dwa można jedne świadczenia 'zwaloryzować o 10% a inne o 0,1%. Wszak będzie sie to mieściło w logice "waloryzacji kwotowej. Nierozpatrzenie skarg na "waloryzację kwotową" lub uznanie jej za zgodna z ustawa zasadniczą oznacza : po 1. Że każdy rza może na krótki czas wprowadzać ustawy sprzeczne z Konstytucją / bo będzie mógł przypuszczać że Trybunał ewentualnych skarg nie zdaży rozpatrzeć. 2. Że system emerytalny nie istnieje bo zawsze ten lub inny rzad może dowolnie modyfikować realną wartość wypracowanej emerytury.
Z poważaniem
Kazimierz R.
Emeryt 44 lata pracy

krz42 | 19-11-12 11:30
Pragnąłbym jeszcze raz zabrać głos w temacie.Otóż coraz bardziej oddala się możliwość rozpatrzenia Skarg : Prezydenta, RPO i OPZZ na "waloryzację kwotową".Tymczasem zaskarżone przepisy obowiązują tylko w 2012 roku. Czy sprawy w związku z tym będą umorzone? Jak będzie wyglądał sytuacja poszkodowanych świadczeniobiorców po 31.12.2012 ? Uprzejmie proszę o opinie.
Kazimierz Rachwał