TK
TK o zakazie przetwarzania tzw. danych wrażliwych
dane osobowe| dane wrażliwe| Małgorzata Pyziak-Szafnicka| NIK| Prokurator Generalny| przetwarzanie danych osobowych| Stanisław Rymar| Trybunał Konstytucyjny
włącz czytnikPrzetwarzanie danych ujawniających poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, jak również dane o kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym, nie jest przydatne w świetle konstytucyjnego i ustawowego katalogu podmiotów kontrolowanych przez NIK oraz zakresu dopuszczalnej kontroli.
20 stycznia 2015 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Prokuratora Generalnego w sprawie zgodności przepisów upoważniających kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli do przetwarzania danych osobowych wrażliwych z konstytucyjnym prawem do prywatności oraz zasadą poprawnej legislacji.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że:
1. art. 29 ust. 1 pkt 2 lit. i ustawy z 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli:
a) w zakresie, w jakim uprawnia upoważnionych przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli do przetwarzania danych ujawniających poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, jak również dane o kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym, jest niezgodny z art. 47 oraz art. 51 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji,
b) w pozostałym zakresie jest zgodny z art. 47 oraz art. 51 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji,
2. art. 27 ust. 2 pkt 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych w związku z art. 29 ust. 1 pkt 2 lit. i ustawy powołanej w punkcie 1, jest zgodny z zasadą poprawnej legislacji wywodzoną z art. 2 konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia prawa do prywatności, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przetwarzanie danych wskazanych w punkcie pierwszym litera a) sentencji wyroku (tj. ujawniających poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, jak również dane o kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym) nie jest przydatne w świetle konstytucyjnego i ustawowego katalogu podmiotów kontrolowanych przez NIK oraz zakresu dopuszczalnej kontroli. Stwierdzenie to wystarczyło do wydania wyroku o zakresowej niekonstytucyjności. Ograniczenie konstytucyjnych praw, które nie jest przydatne nie może zostać bowiem uznane za niezbędne, ani tym bardziej za proporcjonalne sensu stricto w demokratycznym państwie prawnym.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
MS: sędziowie nie dostaną dostępu do rejestru karnego
Prywatność - martwe (?) prawo do...
RPO: testy DNA bez solidnej podstawy prawnej
Jest szansa na unijne rozporządzenie o ochronie danych
TK: zasady pobierania przez policję próbek DNA od podejrzanego są zgodne z konstytucją
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.