TK



Bonum Commune: trzy uwagi o dobru wspólnym

appeasement| dobro wspólne| Immanuel Kant| legitymizacja ustroju| liberalna prawica| Locke| Rawls| socjalistyczna lewica| Thomas Hobbes| umowa społeczna

włącz czytnik

Appeasement – kapitulacja – kolaboracja

 Oczywiście, z tego współczesnego zachodniego konsensusu wymykają się dwie wspólnoty polityczne: USA i Izrael (a także Watykan, ale Watykan bardziej jako nosiciel prawdy i roszczeń do niej, niż jako konkretna społeczność polityczna). Te wspólnoty walczą, czym asertywnie pokazują, że same uważają swoje ustroje za posiadające legitymizację, a swoje koncepcje sprawiedliwości za prawdziwe. Nie da się bardziej asertywnie wyrazić przekonania o posiadaniu legitymizacji przez własny ustrój, a zatem i o prawdziwości swojej koncepcji sprawiedliwości, niż właśnie przez przelewanie z bronią w ręku nieprzyjacielskiej krwi (tj. krwi tych, którzy radykalnie odrzucają legitymizację naszego ustroju i prawdziwość naszej koncepcji sprawiedliwości i na podstawie tego przekonania dopuszczają się właśnie przelewu krwi).

Dlatego też USA i Izrael wzbudzają takie oburzenie w postmodernistycznym zachodnim społeczeństwie: wyobraźcie sobie tylko, jak bezczelna i głupia jest myśl, że czyjś ustrój faktycznie posiada legitymizację!

Tłumaczenie: Stanisław Ruczaj

Roman Joch jest dyrektorem jednego z najważniejszych czeskich think-tanków – Instytutu Obywatelskiego (Občanský institut) w Pradze. Zajmuje się m.in. amerykańską polityką zagraniczną.

Ośrodek Myśli Politycznej

Poprzednia 78910 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.