TK



Glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2014 r. (sygn. akt U 8/13)

Minister Skarbu Państwa| rada nadzorcza| RPO| skarb państwa| spółka handlowa z udziałem skarbu państwa| Sławomira Wronkowska–Jaśkiewicz| Trybunał Konstytucyjny

włącz czytnik
Glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2014 r. (sygn. akt U 8/13)

Z niedowierzaniem przeczytałem w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2014 r., że zarządzenie nr 45 Ministra Skarbu Państwa z dnia 6 grudnia 2007 r. w sprawie zasad i trybu doboru kandydatów do składu rad nadzorczych spółek handlowych z udziałem Skarbu Państwa oraz rad nadzorczych innych podmiotów prawnych nadzorowanych przez ministra Skarbu Państwa (Dz. Urz. MSP Nr 2, poz. 4) jest zgodne z art. 93 ust. 1 i 2 Konstytucji.

Zarządzenie to wzbudziło wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich z tego powodu, że zostało wydane bez podstawy prawnej, jak również z uwagi na okoliczność, że reguluje prawa i obowiązki obywateli (uczestników konkursu), których nie łączy żaden stosunek wewnętrzny z organem, który wydał kwestionowany akt. W doktrynie od wielu lat podnosi się jeszcze co najmniej siedem innych powodów, dla których powinien on zostać zastąpiony prawidłową regulacją prawną. Niestety dorobek literatury w tym temacie nie został przez Trybunał pogłębiony, gdyż zacytowano jedynie piśmiennictwo popierające stanowisko Ministerstwa Skarbu Państwa. Minister Skarbu Państwa [dalej: minister SP] w piśmie do TK podkreślił, że w przypadku orzeczenia niezgodności z konstytucją zarządzenia nr 45 w jego gestii z racji działania w sferze dominium nadal pozostanie kompetencja do realizacji uprawnień właścicielskich, jednak sam ten proces straci na transparentności, jaką miałoby gwarantować obecnie powyższe zarządzenie. Nie zwrócił natomiast uwagi, że zarządzenie jako akt prawny należy już do sfery imperium i powinno spełniać ogólnie przyjęte standardy stanowienia prawa. Prokurator generalny w zajętym przed TK stanowisku nie dostrzegł interesu społecznego w transparentnym doborze kadr do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa i wspierając argumentację ministra SP nie uwzględnił konsekwencji funkcjonowania zarządzenia ministra SP nr 45, które stanowi jedynie „listek figowy”, będący częścią piarowskiej strategii w rzeczywistości ustanawiając procedury zawierające liczne wypustki korupcyjne. TK, dokonując wykładni funkcjonalnej, nie zwrócił należytej uwagi na szeroko komentowaną w mediach patologię konkursów do rad nadzorczych, których regulacja pozwala na upolitycznienie rad nadzorczych, i stwierdził, że ich obecne unormowanie „może lepiej służyć przejrzystości i przewidywalności procedury”.

Odnośnie do pierwszej podstawy zaskarżenia sformułowanej przez RPO, Trybunał orzekł, że „[...] według art. 93 ust. 2 zdanie pierwsze Konstytucji, zarządzenia ministrów są wydawane tylko «na podstawie ustawy»”. Należy odnotować różnice sformułowania zawartego w powołanym przepisie w porównaniu z innymi przepisami konstytucyjnymi. Stosownie do art. 92 ust. 1 Konstytucji, rozporządzenia (będące źródłami prawa powszechnie obowiązującego) są wydawane przez organy wskazane w konstytucji, „na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Upoważnienie powinno określać organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu [.]”. Porównanie powyższych, sąsiadujących ze sobą przepisów konstytucyjnych wskazuje, że ustrojodawca przewidział dla zarządzeń jako aktów prawa wewnętrznego luźniejszą determinację ustawową niż w odniesieniu do aktów prawa powszechnie obowiązującego. Nie jest bowiem wymagane, aby podstawą ustawową zarządzenia było „szczegółowe upoważnienie”, tak jak w przypadku rozporządzenia, ani aby treść zarządzenia była ściśle wyznaczona przez ustawę w ten sposób, że zarządzenie miałoby być wydawane „w celu wykonania ustawy”, tak jak rozporządzenie. Trybunał powołał przy tym kilka pozycji doktryny stwierdzających, że podstawą prawną wydania zarządzenia może stanowić zarówno przepis, który upoważnia organ do uregulowania określonego zakresu spraw, jak i przepis, który wyznacza zadania lub kompetencje danego organu. Generalnie można przyjąć, iż pierwsza podstawa zaskarżenia wskazana przez RPO, została słusznie zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny.

Poprzednia 1234 Następna

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.