TK



Nieoczekiwana zmiana miejsc – czy ChRL wejdzie do Komisji Praw Człowieka ONZ

ChRL| Kontrateksty| ONZ| prawa człowieka| Rada Praw Człowieka ONZ| tortury

włącz czytnik

Raporty Amnesty International opisują 36 rodzajów dokuczliwego zakuwania w kajdany. Niektóre z nich mają swoje „poetyckie” nazwy: „skręcenie w trzy koła”, „noszący miecz na plecach”, „obwiązany i zawieszony”, „sznur skowronków”, „kajdany z łańcuchami” itp.

„Noszący miecz na plecach” polega na skuciu rąk na plecach w taki sposób, że jedna ręka jest ponad ramieniem wykręcona do tyłu na plecy, a druga też wykręcona, ale od dołu. Obie są silnie dociągnięte do siebie tak, by ból w ramionach nie ustępował ani na chwilę. Takie wymyślne sposoby krępowania mają też na celu uniemożliwienie jedzenia, mycia i wypróżniania się bez pomocy innych więźniów. W przypadku, gdy skrępowany więzień umieszczony został w celi ze szczególnie zwyrodniałymi kryminalistami (co zdarza się często), przysparza mu to dodatkowych cierpień.

„Samolot odrzutowy” to przykucie za skrępowane z tyłu ręce do ściany na wysokości około 1,5 metra, co zmusza do stania w pozycji silnie pochylonej do przodu z wykręconymi do tyłu rękami, bez możliwości wyprostowania się.
„Skręcenie w trzy koła” polega na tym, że dwaj więźniowie odwróceni plecami i do góry nogami względem siebie zostają skuci w taki sposób, że ręce każdego z nich przykute są do nóg drugiego. Jeśli jeden z nich idzie, to drugi zwisa i jest wleczony po ziemi. W tej pozycji korzystają z toalety, jedzą i śpią.

„Kajdany z łańcuchami” polegają na tym, że więzień ma ręce i nogi skute na plecach w jednym punkcie. Powoduje to stałe wygięcie ciała do tyłu i nieustanny ból. Gdy więzień wygnie się do tyłu, napinając mięśnie grzbietu, następuje ulga dla uciskanych kantami kajdanek nadgarstków i kostek nóg, ale szybko pojawia się ból napiętych mięśni. Gdy zmęczone mięśnie rozluźniają się, powraca ból kończyn. Jeżeli w tej pozycji zostanie podwieszony za kajdanki - nosi to nazwę „helikopter”.

Innym okrutnym pomysłem jest zawieszanie skrępowanych więźniów za kończyny. Metoda zwana „latającym samolotem” (Metoda znana na całym świecie, zwana też „wieszaniem palestyńskim”. Była stosowana też przez gestapo.) polega na zawieszeniu za ręce skute z tyłu, co powoduje wywichnięcie stawów barkowych. Więzień zwisa całym ciężarem na zwichniętych barkach i wrzynających się w nadgarstki kajdankach. Łagodniejszą metodą jest wieszanie za kajdanki bez wywichnięcia barków. Ramiona wychodzą wtedy ze stawów dopiero po pewnym czasie. Stosuje się też wieszanie za okręcone liną stopy. Wszystkie te metody powodują straszny ból i niejednokrotnie trwałe uszkodzenia ciała.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.