TK



Prawo w praktyce – uwagi mieszkańca wsi winnego z definicji

biurokracja| Michaił Sałtykow-Szczedrin| opłaty za wycinkę drzew| świadomość prawna| Trofim Łysenko| Trybunał Konstytucyjny| zasada domniemania winy

włącz czytnik

Nie jestem prawnikiem, ale ma wyższe wykształcenie. Jeśli ja się w tym wszystkim nie łapię, to co mówić o prostych ludziach ze wsi? Można oczywiście powiedzieć, że nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania, ale jeśli chcemy, by świadomość prawna społeczeństwa była większa, to trzeba tak konstruować prawo, by jego przestrzeganie nie generowało większych kłopotów, niż omijanie.

Moim zdaniem jest jeszcze jeden aspekt, dotyczący nie tylko tej ustawy. Spora część polskiego prawa tworzona jest w oparciu o zasadę domniemania winy. Obywatel z definicji jest głupi i zły, i jeśli mu pozwolić decydować, to na pewno zrobi źle. Dlatego o tym, co mogę robić na własnej działce musi decydować urzędnik, który dla odmiany jest z definicji mądry i na pewno wie lepiej. W dodatku urzędnik ma prawo przeprowadzać kontrolę na mojej posesji, właśnie na zasadzie domniemania winy. Nie w przypadku uzasadnionego podejrzenia czynu zabronionego, tylko zawsze, ot tak, bo obywatel jest fabrycznie winny, a urzędnik fabrycznie mądry. Jak to się ma do poszanowania własności prywatnej i ochrony miru domowego? Policja, by przeszukać mój dom, musi mieć nakaz sądu, a urzędnik z gminy, może przeszukać moją posesję „ot tak, po uważaniu”.

Zapraszam do refleksji, nie tylko nad tym, czy przy okazji zastrzeżeń Trybunału, nie warto by całej ustawy o ochronie przyrody napisać w bardziej demokratycznym i wolnościowym duchu, ale i do refleksji szerszej: dlaczego spora część społeczeństwa nie postrzega państwa jako „swojego państwa”, tylko jako ciało obce, przed którym trzeba się bronić, albo, które trzeba wykiwać.

Ponieważ zacząłem od jednej z porad dla rządzących z książki Sałtykowa-Szczedrina, poddaję na koniec pod uwagę drugą: obywatela przechodzącego mimo od razu za kołnierz chwytać i do kozy wsadzać nie należy”.

Poprzednia 2345 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.