TK



Skarga konstytucyjna – rzeczywista potrzeba czy nierealna wizja?

doktryna prawa| Federalny Trybunał Konstytucyjny| formuła Hecka| model skargi konstytucyjnej| prawa obywatelskie| prawo konstytucyjne| skarga konstytucyjna| Trybunał Konstytucyjny

włącz czytnik
Skarga konstytucyjna – rzeczywista potrzeba czy nierealna wizja?

Redakcja Obserwatora Konstytucyjnego udostępnia kolejny artykuł z serii referatów, przedstawionych podczas październikowej konferencji "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w pierwszych dekadach XXI wieku wobec wyzwań politycznych, gospodarczych, technologicznych i społecznych", która odbyła się w Trybunale Konstytucyjnym 17 października ubiegłego roku. Wszystkie referaty zostały wydane w tomie "Zagadnień Sądownictwa Konstytucyjnego" nr 1(3)/2012, opublikowanym w maju 2013. Całość jest dostępna na internetowej stronie Trybunału. Tytuł referatu dr Marty Kłopockiej-Jasińskiej redakcja skróciła.

Jedną z niezwykle ważnych instytucji wprowadzonych do polskiego porządku prawnego wraz z wejściem w życie Konstytucji z 1997 r. jest skarga konstytucyjna – ważnych zarówno z punktu widzenia ochrony praw człowieka, jak i dla rozwoju samej Konstytucji. W ocenie doktryny prawa konstytucyjnego skarga konstytucyjna odbie­rana jest pozytywnie. Wskazuje się, że spowodowała ona wydanie wielu istotnych dla ochrony Konstytucji wyroków, przyczyniając się znacząco do zagwarantowania zasa­dy nadrzędności Konstytucji, a także wywarła ogromny wpływ na lepsze rozumienie konstytucyjnego katalogu praw i wolności, w tym prawa własności i dziedziczenia, wolności gospodarczej, wolności wypowiedzi czy prawa do życia prywatnego. Ten generalnie pozytywny odbiór skargi nie oznacza braku względem niej głosów kry­tycznych, i to dość licznych, zwłaszcza na temat wadliwości jej konstrukcji. Nie jest odosobnioną opinia, że polska skarga jako środek ochrony praw i wolności to instrument skomplikowany i nie zawsze spełniający oczekiwania skarżących. Nie brakuje również bardziej radykalnych poglądów, że skarga nie realizuje w pełni swej funkcji podmiotowej oraz stanowi mechanizm niewystarczający z punktu widzenia ochrony praw jednostki. Przyczyny takiego stanu rzeczy upatruje się w zbyt wąsko zakreślonych granicach ochrony skargowej rodzimej instytucji. Wśród słabości pol­skiej skargi wymienia się przede wszystkim jej ograniczony zakres przedmiotowy, uniemożliwiający orzekanie wprost o konkretnym naruszeniu prawa jednostki oraz brak bezpośredniego powiązania skutku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z sytu­acją prawną skarżącego.

Niniejszy referat poświęcony jest kwestii wprowadzenia do systemu prawa pol­skiego zaskarżalności rozstrzygnięć indywidualnych w drodze skargi konstytucyjnej. Takie działanie w istocie wiązałoby się z przekształceniem polskiej instytucji okre­ślanej w piśmiennictwie jako skarga na akt stanowienia prawa w skargę, dzięki której zaskarżyć będzie można nie tylko akt normatywny, lecz także akt zawierający roz­strzygnięcie w sprawie indywidualnej, umownie nazywany aktem stosowania prawa. Dyskusja na temat zbyt wąskiego ujęcia zakresu ochrony skargowej polskiej skargi konstytucyjnej toczyła się już w trakcie prac nad Konstytucją z 1997 r. i nadal jest obecna w piśmiennictwie prawniczym, mając swoich zwolenników i przeciwników. Stąd postulatu zreformowania tej instytucji nie można uznać za nowy, a propozycje, by zmieniać polską skargę, zgłaszane były wielokrotnie przez przedstawicieli polskiej nauki prawa konstytucyjnego i nauk pokrewnych. Trzeba jednak mieć na względzie, że poszerzenie zakresu przedmiotowego skargi konstytucyjnej o akty stosowania pra­wa jest nie lada wyzwaniem, i to zarówno od strony materialnoprawnej – prawnoustro­jowej, jak i formalnoprawnej – procesowej, w tym organizacyjnej i technicznej. By­łoby to przedsięwzięcie wymagające zaangażowania wielu nakładów i środków. Stąd zasadne wydaje się przeanalizowanie prawdopodobnych konsekwencji ewentualnej reformy pod kątem oszacowania potencjalnych zysków i strat.

Poprzednia 1234 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.