TK



Spory wokół ugody z komunistami w końcu lat 80-tych XX wieku

Bronisław Geremek| Czesław Bielecki| fenomen Solidarności| Franciszek Blachnicki| Jacek Kuroń| Jan Lityński| komitet obywatelski| Krzysztof Wyszkowski| Lech Wałęsa| PRL| Solidarność Walcząca| stan wojenny| TKK NSZZ "Solidarność"| Wojciech Jaruzelski| Zbigniew Bujak

włącz czytnik

[4] F. Blachnicki, Osąd etyczny i pragmatyzm polityczny, „Niepodległość” 1983, nr 3-4.
[5]     Oświadczenie w sprawie ugody narodowej, „Tygodnik Mazowsze” 1982, nr 11.
[6]     Kornel, rozmowa A. Adamskiego z K. Morawieckim, Wrocław 2007, s. 107.
[7]     K. Morawiecki, Kim jesteśmy? O co walczymy?, „Solidarność Walcząca” 1982, nr 9.
[8]     P. Spiski, Od trzynastego do trzynastego. Analizy. Dokumenty. Relacje, Londyn 1983, s. 307.
[9]     Zob. H. Głębocki, „…Nieoficjalny sondaż na temat ewentualnych negocjacji…” Jacka Kuronia pertraktacje z SB (1985-1989) – wybór dokumentów, „Arcana” 2006, nr 70-71.
[10]   J. Lityński, W nowym układzie politycznym, „Tygodnik Mazowsze”, nr 181, 24 IX 1986.
[11]   Tamże.
[12]   B. Geremek, Realizm Anno Domini 1986, „Tygodnik Mazowsze”, nr 183, 8 X 1986.
[13]   J. Kuroń, Tej szansy nie wolno nam zmarnować, „Tygodnik Mazowsze”, nr 182, 1 X 1986.
[14]   40 lat paryskiej „Kultury”. Wywiad z Jerzym Giedroyciem, „Tygodnik Mazowsze”, nr 183, 8 X 1986.
[15]   Kornel…, dz. cyt., s. 212.
[16]   Tamże.
[17]   Dowodzi tego choćby trudność, z jaką Lech Wałęsa wygaszał strajki górników w sierpniu 1988 roku w województwie katowickim, w kopalni „Manifest Lipcowy”.
[18]   H. Głębocki, Komunizm w Polsce, Kraków 2006, s. 374.
[19]   Zob. A. Dudek, Reglamentowana rewolucja. Rozkład dyktatury komunistycznej w Polsce 1988-1990, Kraków 2004, s. 234.
[20]   „Nie negowałem całego sensu tego przedsięwzięcia – wyjaśni swoje stanowisko Wiesław Chrzanowski w wydanej później książce – ale wiedziałem, że przy tych rozmowach dla lewicy opozycyjnej potrzebny jestem tylko dla sztafażu, że niby są wszyscy, szeroki wachlarz środowisk. Nie chciałem ponosić odpowiedzialności za to, na co nie będę miał wpływu, ani też podszywać się pod cudze zasługi. A komuniści podchodzili do tej sprawy z zamysłem rozmawiania tylko z wybranymi grupami. „Okrągły stół” był bowiem dla władz w jakiejś mierze dalszym ciągiem prób zdobycia chociażby cząstkowej legitymizacji przez wciągnięcie do współpracy wytypowanych środowisk politycznych” (W. Chrzanowski, Pół wieku polityki, Warszawa 1997, s. 432).
[21]   S. Zabłocki, Postscriptum, rękopis udostępniony autorowi.
[22]   „Według analiz SB była drugą [„SW”] co do wielkości strukturą opozycyjną (po środowisku wałęsowskim). Dopiero długo, długo za nią była Konfederacja Polski Niepodległej Leszka Moczulskiego, Liberalno-Demokratyczna Partia „Niepodległość” czy PPS Rewolucja Demokratyczna (reaktywowany w 1987 roku PPS został wskutek intryg SB rozbity na kilka odłamów). Były to ugrupowania, które w różny sposób mówiły o tym, że trzeba dążyć do obalenia dyktatury komunistycznej, czy to w drodze strajku generalnego, czy demonstracji ulicznych, czy wręcz – jak głosiła Polska Partia Niepodległościowa Romualda Szeremietiewa – nawet drogą zbrojnego powstania. I straszyć nią rządzących generałów”. Zob. Stół bez kantów. O genezie roku 1989, okrągłym stole i agonii komunizmu z Antonim Dudkiem, Grzegorzem Sołtysiakiem i Krystyną Trembicką rozmawiają Barbara Polak i Jan M. Ruman, Warszawa 2008, s. 177.
[23]   Kornel…, dz. cyt., s. 216-217.
[24]   Zob. W. Kieżun, Patologia transformacji, Warszawa 2012.
[25]   Stół bez kantów…, dz. cyt., s. 181.
[26]   K. Wyszkowski, Spod stołu, „Kultura” 1989, nr 7/8.
[27]   Redakcja, Zakłócenie scenariusza – wrzesień 1988, „Contra” 1988, nr 1-2, s. 3.
Ośrodek Myśli Politycznej

Poprzednia 9101112 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.