TK
Tylko niektóre wizy pozwalają cudzoziemcom na pracę w Polsce
Europejski Obszar Gospodarczy| imigranci| praca na czarno| szara strefa| uchodźcy| UE| Urząd do Spraw Cudzoziemców| wizy
włącz czytnik– Część obcokrajowców może korzystać z uproszczonej procedury, ale odnosi się to tylko do obywateli niektórych krajów. Wówczas taka osoba może pracować legalnie tylko przez pół roku w ciągu całego roku kalendarzowego w Polsce – podkreśla Magda Karwowska.
Na podstawie procedury oświadczeń mogą zostać zatrudnieni obywatele Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy. W 2013 roku pracodawcy zdecydowali się w ten sposób zatrudnić 235 tys. osób – wskaźnik ten od kilku lat utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Warunkiem legalnego wykonywania pracy jest wówczas zawarcie pisemnej umowy o pracę (lub umowy cywilnoprawnej).
Pracodawca zatrudniający cudzoziemca ma prawo pytać o podstawę prawną, na jakiej obcokrajowiec przebywa w Polsce. Jak zaznacza ekspertka, ma to jednak granice, np. gdy danej osobie została przyznana ochrona na terytorium naszego kraju.
– To są kwestie bardzo intymne, dużo bardziej newralgiczne i budzące więcej emocji od już powszechnie krytykowanych pytań o rodzinę czy preferencje seksualne. Nie należy pytać osoby o statusie uchodźcy o to, dlaczego uciekła z kraju pochodzenia – komentuje Karwowska.
Ekspertka zaznacza, by przed podjęciem zatrudnienia każdy obcokrajowiec skonsultował swoją sytuację z prawnikiem. Kara za nielegalne podjęcie pracy to minimum 1 tys. zł, ale konsekwencje mogą być gorsze.
– Bardzo ważne jest, żeby nie podejmować zatrudnienia w sposób nielegalny, bo to się wiąże z poważnymi konsekwencjami prawnymi. W skrajnym przypadku, w zależności od podstawy prawnej, na jakiej cudzoziemiec znajduje się na terytorium Polski, może zostać deportowanym do kraju pochodzenia z zakazem wjazdu określonym w miesiącach bądź w latach – podkreśla Karwowska.
Jak wynika z danych Państwowej Inspekcji Pracy, w 2013 roku na nielegalnej pracy złapano 494 osoby (rok wcześniej 644). Eksperci jednak oceniają, że nielegalnie zatrudnionych cudzoziemców jest znacznie więcej. Inspektorzy PIP sprawdzili blisko 2 tys. firm zatrudniających 13,5 tys. obcokrajowców. Najczęściej na czarno zatrudniały małe firmy (do 9 pracowników). Pracodawca, u którego imigrant pracuje nielegalnie, musi liczyć się z karą finansową (od 3-5 tys. zł), w przypadku uporczywego naruszania przepisów – 10 tys. zł lub nawet karą ograniczenia wolności.
Newseria.pl
Poprzednia 12 Następna
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Polski nacjonalizm strachu
Migracje i integracje
Jak walczyć z szarą strefą?
Kto Ty jesteś? Polak mały. Jaki znak Twój? Tommy Hilfiger – ponowoczesne dylematy tożsamościowe
Rząd za większą ochroną cudzoziemców
Polska staje się coraz bardziej atrakcyjna dla imigrantów
Ciche przyzwolenie
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.