TK
UOKiK: milionowe kary dla banków za niedozwolone klauzule
BIK| kredyt| kredyt hipoteczny| mini ratka| niedozwolone klauzule| Pekao SA| PKO BP| Raiffeisen Bank Polska| UOKiK
włącz czytnikWprowadzająca w błąd kampania reklamowa, zwlekanie z przekazywaniem do BIK informacji o spłacie kredytu czy niedozwolone klauzule w umowach o kredyt hipoteczny – to przykłady praktyk banków zakwestionowanych przez UOKiK. Suma nałożonych na PKO BP, Pekao SA, i RAIFFEISEN BANK kar to ponad 6,5 mln zł.
Wprowadzająca w błąd reklama PKO BP
Postępowanie przeciwko bankowi zostało wszczęte w styczniu 2012 roku. Zastrzeżenia Prezes UOKiK wzbudziła m.in. kampania reklamowa pt. Max pożyczka, mini ratka, której spoty były emitowane od października do grudnia 2010 r. Pojawiło się w nich m.in. hasło 25,40 miesięcznie za każdy 1000 zł pożyczki, jednak kredyt na takich warunkach mógł uzyskać tylko klient posiadający rachunek, od co najmniej 6 miesięcy. Zdaniem Prezes UOKiK, prezentowane w reklamach warunki udzielenia kredytu były nieczytelne dla przeciętnego konsumenta. Ze względu na małą wielkość czcionki, krótki czas wyświetlania wielu klientów mogło odnieść wrażenie, że oferta jest skierowana do każdego konsumenta.
Za reklamę wprowadzającą w błąd kara nałożona na PKO BP wyniosła 2 844 558 zł. Decyzja nie jest ostateczna, ponieważ przysługuje od niej odwołanie do sądu.
PKO SA z opóźnieniem informuje BIK o spłacie kredytu
Postępowanie zostało wszczęte po skardze konsumenta w październiku 2011 roku. Wątpliwości Prezes UOKiK wzbudziło zwlekanie z przekazywaniem do Biura Informacji Kredytowej informacji o spłacie kredytu czyli wygaśnięciu zobowiązania. BIK jest instytucją, do której trafiają informacje o zobowiązaniach finansowych konsumentów zaciągniętych w bankach lub skokach. Po udzieleniu kredytu lub po jego spłacie, muszą one niezwłocznie przekazywać do BIK informacje o zadłużeniu kredytobiorców lub jego spłacie. Jak ustalił UOKiK, Pekao SA przekazywał dane o wygaśnięciu zobowiązania w terminie od 4 do 8 tygodni. W związku z tym, konsument, który spłacił jeden kredyt i chciał zaciągnąć następny mógł nie mieć zdolności kredytowej, ponieważ informacja o jego zadłużeniu nadal widniała w BIK. Nie wiedział również, że informacja o spłacie zadłużenia zostanie przekazana do BIK z takim opóźnieniem.
Kara nałożona na Pekao SA wyniosła 1 833 182 zł. Bank zaniechał stosowania kwestionowanej klauzuli. Decyzja nie jest ostateczna, ponieważ przysługuje od niej odwołanie do sądu.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
UOKiK bierze się za praktyki telemarketerów
UOKiK sprawdza metody pracy firmy windykacyjnej
Banki ukarane za sprzeczne z prawem umowy
Rzecznik generalny ETS o kredytach w walutach obcych
ETS o kredytach we frankach szwajcarskich
Póki bank nas nie rozłączy...
Ochrona konkurencji: nowe prawo ma skuteczniej walczyć ze zmowami cenowymi
Mafia
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.