TK



USA: Ciche zwycięstwo równości

Antonin Scalia| Barack Obama| John Roberts| Robert Shelby| Ruth Bader Ginsburg| rząd federalny| Sąd Najwyższy USA| Stany Zjednoczone

włącz czytnik

Cicha decyzja Sądu Najwyższego ma poważne konsekwencje. Do dzisiejszych 5 stanów dojdzie bowiem wkrótce 6 innych, znajdujących się w jurysdykcji sądów apelacyjnych, których orzeczenie utrzymano w mocy. Chodzi tu m.in. o Południową i Północną Karolinę, Kolorado, Kansas i Zachodnią Wirginię. Tym samym w ciągu kilku dni liczba mieszkańców USA żyjących w stanach, gdzie małżeństwa jednopłciowe są dopuszczalne, przekroczy 65 proc. populacji i 30 stanów. Co więcej, jest to także wskazówka dla pozostałych sądów apelacyjnych, gdzie podobne sprawy wciąż czekają na rozpatrzenie.

Równego traktowania ludzi wobec prawa nie można zatrzymać. I słusznie – jak to dyskretnie, ale zdecydowanie uznał dziś amerykański Sąd Najwyższy.

*Autor jest prawnikiem, pastorem kalwińskim, absolwentem Uniwersytetu Yale, współpracownikiem Instytutu Obywatelskiego, członkiem redakcji Pisma er; mieszka w USA.

Instytut Obywatelski

Poprzednia 123 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.