Debaty



A. Szmyt: Spór o tryb wyboru i kadencję Prezesa Trybunału Konstytucyjnego

Andrzej Rzepliński| Bronisław Komorowski| dyskontynuacja| Jerzy Stępień| kadencja prezesa TK| Konstytucja RP| Marek Safjan| opozycja sejmowa| prezes TK| Sejm| Trybunał Konstytucyjny| wiceprezes TK

włącz czytnik

3. W odniesieniu do prezesa TK przepisy obowiązującej konstytucji stanowią jedynie, że „Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego” (art. 194 ust. 2). Pośrednio mają znaczenie także wszystkie przepisy, które określają status sędziego Trybunału. Ponadto art. 197 konstytucji stanowi, że organizację TK oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa. Z art. 144 ust. 3 pkt 21 konstytucji wynika ponadto, że prawo powoływania prezesa i wiceprezesa TK jest prerogatywą prezydenta, tj. taki akt urzędowy prezydenta nie wymaga dla swej ważności podpisu prezesa Rady Ministrów (kontrasygnaty), który przez podpisanie aktu miałby ponosić za niego odpowiedzialność przed Sejmem. Liczba mnoga, użyta w art. 194 ust. 2 konstytucji w odniesieniu do kandydatów, oznacza, że powinny być zgłoszone co najmniej dwie kandydatury. Bezsporne jest też, że prezydent nie może powołać prezesa i wiceprezesa Trybunału spoza grona kandydatów zgłoszonych mu przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK. Nie może też odrzucić kandydatur i domagać się przedstawienia mu innych kandydatów.

W przepisach konstytucji nie ma nic w przedmiocie kadencji prezesa i wiceprezesa, ale bezsporne jest to, że funkcje te mogą oni sprawować nie dłużej niż do końca pełnienia przez nich urzędu sędziego Trybunału. W konstytucji nie ma też regulacji dotyczących ich wcześniejszego odwołania, przed upływem okresu sprawowania funkcji sędziego Trybunału. W przywołanym przepisie art. 194 ust. 2 explicite nie stwierdza się wprost, że kandydatami mają być sędziowie TK, ale wniosek taki jest uzasadniony systematyką przepisów, jako że w ust. 1 uregulowano skład Trybunału i wybór sędziów TK — indywidualnie przez Sejm na dziewięć lat (określoną kadencję). Do czasu powstania kryzysu konstytucyjnego spośród kilkunastu wniesionych do Sejmu projektów ustaw o zmianie konstytucji tylko w dwóch projektach odnoszono się do TK, nie dotyczyły one jednak trybu wyboru i kadencji prezesa.

Debaty,Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.