Debaty



Kontrola obowiązku notyfikowania ustawy w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym (cz. I)

czynności prelegislacyjne| konstytucyjność| kontrola konstytucyjności| notyfikacja| prawo unijne| procedura legislacyjna| regulamin Sejmu| Senat| Traktat o Funkcjonowaniu UE| Trybunał Konstytucyjny| Trybunał Sprawiedliwości UE| TSUE

włącz czytnik

[1] Na temat pojęcia unijnych procedur notyfikacyjnych zob. ustalenia poczynione przez Z. Cieślika w artykule pt. Skutki prawne procedur notyfikacyjnych z perspektywy prawa Unii Europejskiej, opublikowanym w tym numerze czasopisma ["Przegląd Sejmowy" 5/2014 - red. OK]. Z perspektywy problematyki kontroli konstytucyjności prawa przedmiotem zainteresowania są tylko te unijne procedury notyfikacyjne, które wykazują związek ze stanowieniem ustawy i procedurą ustawodawczą. To one wyznaczają zakres tej analizy.

[2] Zob. art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej.
[3] Zob. np. wyroki TK z: 27 kwietnia 2005 r., sygn. akt P 1/05, OTK ZU 2005, seria A, nr 4, poz. 42; 11 maja 2005 r., sygn. akt K 18/04, OTK ZU 2005, seria A, nr 5, poz. 49; 16 lipca 2009 r., sygn. akt Kp 4/08, OTK ZU 2009, seria A, nr 7, poz. 112; 24 listopada 2010 r., sygn. akt K 32/09, OTK ZU 2010, seria A, nr 9, poz. 108; 16 listopada 2011 r., sygn. akt SK 45/09, OTK ZU 2011, seria A, nr 9, poz. 97; oraz postanowienie TK z 19 grudnia 2006 r., sygn. akt P 37/05, OTK ZU 2006, seria A, nr 11, poz. 177. 
[4] Sytuację tę unaocznia np. wyrok z 16 listopada 2011 r., sygn. akt SK 45/09, w którym TK ocenił zgodność z konstytucją unijnego rozporządzenia, przyjmując taką wykładnię swojej właściwości rzeczowej, która abstrahowała od uwarunkowań systemowych, w tym również tych mających źródło w ustawie zasadniczej. Pominął więc cały etap uzasadnienia swojej jurysdykcji, która w postaci rozwiniętej powinna polegać nie tylko na stwierdzeniu, że określony akt normatywny formalnie znajduje się w katalogu źródeł prawa poddanych kognicji TK, ale jednocześnie potwierdzać, że obowiązuje adekwatna procedura do kontroli tego aktu, a skutki prawne ewentualnego orzeczenia o jego niezgodności są przewidziane przez polski system konstytucyjny (ergo, są możliwe do wykonania). Tymczasem Trybunał zaniechał weryfikacji co najmniej ostatniego ze wspomnianych elementów, przez co praktyczny rezultat swego rozstrzygnięcia spuentował jako — niemożliwe w polskich warunkach ustrojowych — „zawieszenie stosowania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej niezgodnych z Konstytucją norm prawa unijnego” przez orzeczenie sądu konstytucyjnego. Gdy spośród kilku prima facie dopuszczalnych wykładni prawa jedna wykazuje niedostatki świadczące o braku korelacji z innymi normami prawnymi, ustanowionymi ze względu na konieczność zapewnienia spójnego i efektywnego działania instytucji prawnej, należy przyjąć reguły preferencji, które przemawiają za odrzuceniem tej wykładni. 
[5] Na temat tego pojęcia, zamiast wielu, zob. D. Miąsik, Sprawa unijna, [w:] Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, t. 1, red. A. Wróbel, Warszawa 2010, s. 700 i n., a także cyt. tam piśmiennictwo i orzecznictwo.
[6] Problematyka prawa pierwotnego UE, które jest umową międzynarodową w rozumieniu art. 90 i art. 188 pkt 2 Konstytucji, jako podstawy kontroli w postępowaniu przed TK, wykracza poza ramy tego opracowania. Warto odnotować, że potencjalna funkcja unijnych traktatów jako wzorca kontroli ustawy (w tym w aspekcie proceduralnym), wynikająca z ich pozycji w konstytucyjnym katalogu źródeł prawa, wymaga dodatkowego uzasadnienia i weryfikacji w świetle zobowiązań państwa członkowskiego UE i podstaw prawnych jurysdykcji TSUE. Samo formalne przyporządkowanie w ogólnej normie kompetencyjnej Trybunału niczego w tym wypadku definitywnie nie przesądza. 
[7] Z perspektywy prawa unijnego jest bez większego znaczenia, na jakim etapie procesu stanowienia prawa zostanie zrealizowany obowiązek notyfikacji ustawy lub projektu ustawy (odpowiednio: poprawek do projektu ustawy). Problematyka ta jest objęta zasadą autonomii proceduralnej państwa członkowskiego. Niewątpliwie musi to być jednak taka faza prac legislacyjnych, która będzie gwarantowała efektywne i rzeczywiste (nie pozorne) wypełnienie tego obowiązku, co nakłada na państwo członkowskie pewne ograniczenia.
[8] Zob. art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. O pytaniach prejudycjalnych sądów konstytucyjnych zob. np. A. Kustra, Sądy konstytucyjne a procedura prejudycjalna przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, „Przegląd Sejmowy” 2012, nr 4, s. 77 i n.; tejże, Glosa do postanowienia francuskiej Rady Konstytucyjnej z dnia 4 kwietnia 2013 r., sygn. 2013-314 P QPC, „Przegląd Sejmowy” 2014, nr 1, s. 157; M. Bainczyk, Wyrok niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z 18.03.2014 r. w sprawie zgodności aktów prawnych, związanych ze stabilizacją strefy euro, z Ustawą Zasadniczą RFN, „Europejski Przegląd Sądowy” 2014, z. 7, s. 42 i n.; K. Wójtowicz, Sądy konstytucyjne wobec prawa Unii Europejskiej, Warszawa 2012, s. 129 i n. 
[9] Zob. art. 188 pkt 1 i 2 Konstytucji. Szczegółowa podstawa prawna jest natomiast tradycyjnie ujmowana w ustawach, które przewidują uprawnienie TK do kontroli proceduralnej jako jeden z elementów postępowania w sprawie kontroli konstytucyjności prawa; zob. art. 42 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W dawnym stanie prawnym zob. art. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. z 1991 r. Nr 109, poz. 470, ze zm.).
[10]  Zob. B. Naleziński, K. Wojtyczek, Problematyka kompetencji prawodawczych a kontrola konstytucyjności prawa, „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny” 1993, z. 1, s. 57; P. Radziewicz, W sprawie proceduralnej kontroli konstytucyjności ustawy i wad czynności ustawodawczych, [w:] Konstytucja — rząd — parlament. Księga jubileuszowa Profesora Jerzego Ciemniewskiego, red. P. Radziewicz, J. Wawrzyniak, Warszawa 2014, s. 273 i n. Por. także m.in. Z. Czeszejko-Sochacki, Trójaspektowa kontrola konstytucyjności w ujęciu art. 42 ustawy o TK z 1997 r., [w:] Konstytucja, ustrój, system finansowy państwa. Księga pamiątkowa ku czci prof. Natalii Gajl, Warszawa 1999, s. 253 i n.; K. Działocha, Problemy zgodności prawa z konstytucją, [w:] Trybunał Konstytucyjny, materiały konferencyjne, red. J. Trzciński, Wrocław 1987, s. 61 i n.; K. Wojtyczek, Zasada skargowości w procedurze kontroli norm przed polskim Trybunałem Konstytucyjnym, „Przegląd Sejmowy” 2003, nr 1, s. 34 i n.
[11] Szerzej na ten temat zob. P. Radziewicz, dz. cyt., s. 279 i n.
[12] Zob. np. B. Naleziński, K. Wojtyczek, dz. cyt., s. 53-54; J. Repel, Kontrola zgodności ustaw z konstytucją, [w:] Postępowanie ustawodawcze w polskim prawie konstytucyjnym, red. J. Trzciński, Warszawa 1994, s. 306-308. 
[13] Zob. np. wyroki TK z: 16 lipca 2009 r., sygn. akt Kp 4/08, OTK ZU 2009, seria A, nr 7, poz. 112; 24 marca 2004 r., sygn. akt K 37/03, OTK ZU 2004, seria A, nr 3, poz. 21; 27 maja 2002 r., sygn. akt K 20/01, OTK ZU 2002, seria A, nr 3, poz. 34; 23 marca 2006 r., sygn. akt K 4/06, OTK ZU 2006, seria A, nr 3, poz. 32; 28 listopada 2007 r., sygn. akt K 39/07, OTK ZU 2007, seria A, nr 10, poz. 129; 24 czerwca 1998 r., sygn. akt K 3/98, OTK ZU 1998, nr 4, poz. 52; 13 lipca 2011 r., sygn. akt K 10/09, OTK ZU 2011, seria A, nr 6, poz. 56; 26 czerwca 2013 r., sygn. akt K 33/12, OTK ZU 2013, seria A, nr 5, poz. 63; 15 lipca 2013 r., sygn. akt K 7/12, OTK ZU 2013, seria A, nr 6, poz. 76; 7 listopada 2013 r., sygn. akt K 31/12, OTK ZU 2013, seria A, nr 8, poz. 121.
[14] Por. wyroki TK z: 24 czerwca 1998 r., sygn. akt K 3/98; 27 maja 2002 r., sygn. akt K 20/01; 23 marca 2006 r., sygn. akt K 4/06; 13 lipca 2011 r., sygn. akt K 10/09; 19 września 2008 r., sygn. akt K 5/07, OTK ZU 2008, seria A, nr 7, poz. 124. W starszym orzecznictwie zob. np.: orzeczenia TK z: 11 lutego 1992 r., sygn. akt K 14/91, OTK ZU 1992, poz. 7; 9 stycznia 1996 r., sygn. akt K 18/95, OTK ZU 1996, nr 1, poz. 1. 
[15] Por. wyroki TK z: 16 lipca 2009 r., sygn. akt Kp 4/08; 3 listopada 2006 r., sygn. akt K 31/06, OTK ZU 2006, seria A, nr 10, poz. 147; 13 lipca 2011 r., sygn. akt K 10/09; 23 marca 2006 r., sygn. akt K 4/06; 24 czerwca 1998 r., sygn. akt K 3/98; 28 listopada 2007 r., sygn. akt K 39/07; 19 września 2008 r., sygn. akt K 5/07.
[16] Szerzej na ten temat zob. np. P. Radziewicz, dz. cyt., s. 275 i n. Zob. również S. Biernat, Wpływ prawa Unii Europejskiej na źródła prawa administracyjnego i procedurę prawodawczą, [w:] System prawa administracyjnego, t. 3, Europeizacja prawa administracyjnego, red. R. Hauser, Z. Niewiadomski, A. Wróbel, Warszawa 2014, s. 611.
[17] Krytycznie o tym przepisie, w tym o wątpliwościach co do jego zgodności z konstytucją, zob. P. Radziewicz, dz. cyt., s. 282-283.
[18] Zob. np. wyroki TK z: 23 marca 2006 r., sygn. akt K 4/06; 19 kwietnia 2006 r., sygn. akt K 6/06, OTK ZU 2006, seria A, nr 4, poz. 45. 
[19] Dotychczas TK tylko marginalnie zajmował się problematyką prac legislacyjnych podlegających notyfikacji instytucjom unijnym. W wyroku z 16 lipca 2009 r., sygn. akt Kp 4/08, obiter dictum wyraził pogląd o hipotetycznych skutkach nieprzedstawienia opinii Europejskiego Banku Centralnego w toku parlamentarnych prac ustawodawczych. Stwierdził, że „treść projektu autopoprawki rządowej mieściła się w zakresie kompetencji opiniodawczych Europejskiego Banku Centralnego”, a zatem władze krajowe miały „prawny obowiązek zasięgnięcia opinii banku w sprawie autopoprawki oraz przekazania tej opinii do wiadomości władzy przyjmującej akt prawny”. Zarazem uznał, że procedurę notyfikacyjną należy traktować jako element procedury ustawodawczej, który może podlegać kontroli konstytucyjności. Trybunał powiązał te zagadnienia z problematyką „dostępu parlamentu i jego członków do informacji niezbędnych w celu rzetelnej realizacji funkcji ustawodawczej”. Okazję do zajęcia stanowiska na temat procedur notyfikacyjnych TK miał również w wyroku z 18 czerwca 2013 r., sygn. akt K 37/12 (OTK ZU 2013, seria A, nr 5, poz. 60). Stwierdził jednak, że zagadnienie ewentualnej notyfikacji pomocy publicznej pozostawia poza zakresem swych rozważań „ze względu na zakres wniosku i sformułowane w nim argumenty odwołujące się do zupełnie innego kontekstu zaskarżonych przepisów”. Zob. też postanowienia TK z 8 października 2012 r. oraz 29 stycznia 2013 r., sygn. akt Tw 15/11.

Poprzednia 9101112 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.