Debaty



Prokuratorzy i sędziowie popełniają błędy, ale są bezkarni

Emil Wąsacz| Jacek Dubois| Jan Widacki| Mirosław Wyrzykowski| odpowiedzialność| prawo do błędu| Uniwersytet Warszawski

włącz czytnik

Adwokat Mikołaj Pietrzak dodaje do tego, że bardzo ważne jest, by takie zawodowe postępowania dyscyplinarne były jawne. We wszystkich innych zawodach są one już jawne, poza prokuraturą. – W adwokaturze wprowadziliśmy to kilka lat temu, z możliwością udziału pokrzywdzonego w takim postępowaniu, i jest to z korzyścią dla naszego zawodu, bardzo oczyściło atmosferę wokół niego – mówi. I dodaje, że prokuratorom też by to dobrze zrobiło. Jego zdaniem konieczne jest też zreformowanie zasad awansu zawodowego w prokuraturze. – Nie może być tak, że decydującym kryterium jest statystyka zamykanych spraw, bez sprawdzania efektów tych działań. Obecnie nie ma żadnego miecza nad prokuratorem w związku z nietrafnością jego oskarżeń. Prokurator nie ma żadnej systemowej motywacji, by zastanawiać się nad skutkami swoich oskarżeń – mówi mec. Pietrzak.

Sędzia niezawisły

Zdaniem organizatorów konferencji zdarza się, że także sędziowie popełniają błędy lub wydają niesprawiedliwe wyroki. Poszkodowany w ten sposób obywatel może domagać się za to odszkodowania od państwa, ale na jakieś restrykcje wobec takiego sędziego raczej liczyć nie może. Wprawdzie uczestnicząca w jednym z paneli Katarzyna Gonera, sędzia Sądu Najwyższego i członek Krajowej Rady Sądownictwa mówiła, że sędziowskie sądy dyscyplinarne nie pobłażają sędziom obwinianym o błędy i naruszenie prawa, ale z jej wypowiedzi wynikało, że chodzi w takich sprawach raczej o niedociągnięcia proceduralne, niż o szkody wyrządzone obywatelom. Nie ma postępowań dyscyplinarnych dotyczących błędnych wyroków w sprawach karnych, bo to się mieści w kategorii niezawisłości sędziowskiej. – Uznaje się, że sędzia nie może działać pod presją zagrożenia ewentualną karą za błąd popełniony przy wydawaniu wyroku – mówiła. I dodała, że z tego samego powodu nie ocenia się też postanowień sądów o tymczasowym aresztowaniu.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.