Państwo



Ewolucja przestępczości narkotykowej w Polsce

amfetamina| dopalacze| konopie indyjskie| narkotyki| Państwowa Inspekcja Sanitarna| przestępczość narkotykowa| przestępczość zorganizowana| ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii

włącz czytnik

Narkotyki syntetyczne

Zmiany na rynku syntetyków dotyczą głównie metod przemytu oraz substancji służących do syntezy prekursorów. Zaznaczał już to Raport z 2011 r. Coraz częściej przechwytuje się amfetaminę w postaci płynnej, a nie powszechnie znanego białego proszku (należy pamiętać że podczas syntezy biały proszek wytrąca się właśnie z płynnej postaci amfetaminy) albo po prostu rozpuszczonej w alkoholu (podobne metody stosuje się w przemycie kokainy). Zaobserwowano również przemyt amfetaminy do Polski pod postacią „błota”, nazywanego slangowo „Babą-Jagą”, która w celu dalszej dystrybucji mieszana jest z kofeiną. Kolejną zmianą jest obrót APANEEM – pre-prekursora wykorzystywanego do produkcji kluczowego składnika do tworzenia amfetaminy – BMK. Jednak w tym przypadku Polska służy bardziej jako kraj tranzytowy niż docelowy. Specjaliści zajmujący się profilowaniem amfetaminy podkreślają również nowy trend – coraz więcej przechwytywanej w naszym kraju amfetaminy pochodzi z Holandii. Mimo to przemyt tego narkotyku do krajów skandynawskich, Niemiec, oraz wysp Brytyjskich nie maleje. Może wskazywać to na coraz bardziej zdecydowane nakierowanie rodzimych przestępców na eksport, jako że środki odurzające w tych krajach osiągają znacznie wyższe ceny niż w Polsce. Innym zagadnieniem jest wzrost znaczenia nowych substancji, będących syntetycznymi odpowiednikami THC. Należą do tzw. dopalaczy. Wywołują efekty jak naturalne THC, ale posiadają też te same zalety dla przestępców co każdy inny syntetyczny narkotyk. Można zmieniać nieznacznie ich strukturę chemiczną aby uzyskać nową substancję nie znajdującą się w wykazie substancji psychotropowych itp.

Problem dopalaczy

Mimo zdelegalizowania dopalaczy w 2009 r. problem ten wciąż nie został rozwiązany. Handel tymi środkami w dużej części przeniósł się do Internetu; oferują je sklepy z „egzotycznymi roślinami” czy podmioty udające hurtownie chemiczne. Oprócz nich istnieje również wiele tradycyjnych punktów sprzedaży. Są to najczęściej: kwiaciarnie, sklepy kolekcjonerskie, wielobranżowe, z artykułami dla dorosłych czy ze „śmiesznymi rzeczami”. Sprzedawane są jako „kadzidełka”, „nawozy do sztucznych kwiatów”, „śmieszne tabletki” lub „aromaty do filtrów do odkurzaczy”. Penalizacja i medialna nagonka na handlarzy dopalaczami zmusiła ich również do ściślejszej współpracy z przestępczym półświatkiem.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.