Państwo
NSA: Hejterzy nie mogą być anonimowi i bezkarni
Agora| ETS| forum internetowe| GIODO| hejter| NSA| Promedica| ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną| zniewaga
włącz czytnikZdaniem przedstawicielki Agory radcy prawnego Anity Hencz ustawodawca wprowadził odrębną regulację dla ochrony danych eksploatacyjnych w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. I dlatego jedynym podmiotem, któremu wolno udostępnić dane komputera są organy państwa – sąd, prokuratura itd.
Zasada proporcjonalności jest najważniejsza
NSA w wyroku z 21 sierpnia br. oddalił skargę GIODO. NSA wydał wyrok salomonowy – po pierwsze zgodził się z większością argumentów skarżącego inspektora – udostępnienie danych eksploatacyjnych firmie prywatnej jest zasadne i możliwe, jeśli jest to niezbędne dla realizacji uzasadnionych celów. Po drugie – nakazał podejście indywidualne do każdej sprawy, tak by była uwzględniana zasada proporcjonalności.
- Oznacza to, że w każdym indywidualnym przypadku należy starannie rozważyć racje stron, i czy żądanie jest zasadne – powiedziała sędzia Irena Kamińska. A następnie przytoczyła wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 19 kwietnia 2012 roku, w którym ETS stwierdził, że przepisy prawa nie sprzeciwiają się udostępnianiu adresu IP sądowi, jeśli wyważy się interesy stron i zasadę proporcjonalności ( sygn akt C-461/10).
Skargę kasacyjna NSA oddalił ze względu na to, że GIODO nie wyważył tu interesów stron. W tej sprawie toczą się dwa postępowania karne, ani prokuratura ani sąd nie umorzyły postępowań, gdyż sprawa podlega ochronie karnej. Spółka prowadząca działalność gospodarczą jest w innej sytuacji niż jednostka. Osoba indywidualna obrażana na forum internetowym w zasadzie jest bezbronna. Co innego firma – zawsze musi się liczyć z tym, że będzie poddana krytyce, ma prawo i pieniądze do prowadzenia procesów karnych – dodała sędzia Kamińska. Sądowi nie spodobało się jeszcze to, ze GIODO chciał udostępnić dane użytkowników z ponad 1,5 rocznej historii portalu, zamiast tylko z okresu, gdy pojawiły się obraźliwe wpisy internautów. Zatem art.18 ust.6 ustawy o świadczeniu usług droga elektroniczną nie wyklucza stosowania ustawy o ochronie danych osobowych, ale interesy użytkowników Internetu nie zostały wzięte pod uwagę – podsumowała sędzia Kamińska.
Lex.pl
Poprzednia 12 Następna
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
O Donaldzie Tusku, blogerach i frustracji na Salonie24
Wolność słowa, durniu!
Roman Giertych skarży do TK przepis dot. wpisów na forach internetowych
Koniec ery hejterów?
Zwodnicze uroki pokusy karania hate speech
Autora wpisu w sieci poznamy także w procesie cywilnym
Prześladowcy w Internecie nie mogą czuć się bezpiecznie
SN: uwzględniona kasacja w sprawie Pieńkowska i Czarnecki vs. Pudelek i Lansik
ETPC: czy wolno znieważyć blogera?
"Polityka" w walce z hejtem zaostrza moderację
Hejterzy mogą mieć problem ze znalezieniem pracy
Sąd o wydaniu prokuraturze danych internautów: najpierw trzeba stwierdzić, że wpisy są zniesławiające
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.