Państwo



W Sejmie o nowym prawie prasowym

autoryzacja| blogi| dziennikarz| Iwona Śledzińska-Katarasińska| krytyka prasowa| Marek Kuliński| Michał Jeżewski| Piotr Żuchowski| prasa| PSL| SDP| SDRP

włącz czytnik

Dodał, że dziennikarz to zawód zaufania publicznego, ale zgodnie z zaproponowaną definicją, "poza tym, że dziennikarz jest zatrudniony przez jakąś redakcję, nie wiemy o nim nic". "W Polsce dziennikarzem może być każdy, co wywołuje czasem wiele szkody" - uznał przedstawiciel SDRP. Jak podkreślił, w naszym kraju nie obowiązuje żaden system kwalifikacji zawodowych, "takich jak na Zachodzie, gdzie o tym, czy ktoś jest dziennikarzem, decyduje organizacja zawodowa".

Poseł Górczyński w imieniu autorów projektu mówił, że proponują oni "uregulowanie sytuacji mediów działających w internecie za sprawą nałożenia na nie obowiązkowej rejestracji w sądzie". "Nie dotyczyłoby to jednak blogów" - zastrzegł.

W projekcie zaproponowano m.in., by za prasę uznać wszelkie "zarejestrowane publikacje periodyczne", także te "istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego". "Chodzi tu o środki komunikacji elektronicznej wykorzystujące internet" - wyjaśnił Górczyński.

Przewidziano również nową procedurę dotyczącą czasu autoryzacji wypowiedzi udzielonej prasie - osoba udzielająca wypowiedzi dziennikowi miałaby jeden dzień na dokonanie autoryzacji, a czasopismu - dwa dni; jeśli terminy te nie zostałyby dotrzymane kwalifikowano by to jako nieautoryzowanie wypowiedzi, a tym samym zgodę na publikację.

Wśród propozycji znalazła się nowa definicja dziennikarza, zgodnie z którą za dziennikarza będzie można uznać osobę zatrudnioną nie tylko na umowę o pracę, lecz również o dzieło lub na zlecenie bądź prowadzącą działalność gospodarczą.
wirtualnemedia.pl

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.