Publicystyka



Polacy na huśtawce nastrojów

bezpieczeństwo| Donald Tusk| eurowybory| Ewa Kopacz| Jarosław Kaczyński| konflikt| PiS| Platforma Obywatelska| Rada Europejska| Radosław Sikorski| Rosja| Ukraina| wybory samorządowe

włącz czytnik

Łatwo już było

Łatwo nie będzie. Powyborcze poczynania prawicowej opozycji podsycają negatywne emocje. Prezes Kaczyński i jego zwolennicy oskarżają rządzącą opozycję o sfałszowanie wyborów. Oskarżenia te padają na podatny grunt społecznej nieufności. Marsz zorganizowany po  hasłem obrony demokracji w rzeczywistości służy moralnej delegitymizacji społecznego i politycznego status quo. Skrajne prawicowe ugrupowania, do których po ostatnich wypowiedziach prezesa można zaliczyć także PiS, chcą narodowej demokracji, autorytarnej władzy. Odmienność ich wizji Polski i rozumienia demokracji od projektu III RP jest wyrazista. PO nie może już uciekać od kwestii ideologicznych. Dzisiaj młodzi ludzie nie rozumieją, dlaczego demokracja jest także dla nich systemem lepszym niż rządy silnej ręki czy charyzmatycznego ojca narodu.

W sytuacji huśtawki emocjonalnej, czyli szybkiego przechodzenia od strachu do radości czy poczucia ulgi, ludzie mają ograniczoną zdolność analitycznego przetwarzania dopływających informacji. Stają się poznawczo bezbronni wobec nieuzasadnionych oskarżeń i nierealistycznych obietnic. Dlatego w tych emocjonujących czasach populiści zyskują społeczną aprobatę.

*Krystyna Skarżyńska – profesor psychologii, kierownik Katedry Psychologii Społecznej w SWPS i Pracowni Psychologii Politycznej w Instytucie Psychologii PAN
Instytut Obywatelski

Poprzednia 2345 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.