Publicystyka



Przebiegli i niedostępni

akta spraw sądowych| biegły sądowy| Minister Sprawiedliwości| opinia dla sądu| Sąd Okręgowy

włącz czytnik

Gdzie zatem tkwi problem? No cóż. Po pierwsze problemem jest to, że jest za mało biegłych. Po drugie problemem jest to, że nie ma skutecznego systemu weryfikacji kompetencji biegłych. Po trzecie zaś nie ma skutecznych środków egzekwowania terminowości sporządzania opinii jak i ich jakości. Problemów tych nie da się przy tym zlikwidować przez wzmocnienie nadzoru, nałożenie nowych obowiązków na sędziów, stworzenie nowych rozwiązań informatycznych, czy uchwalenie nowej ustawy, która nic w zasadzie nie zmienia. Od stworzenia centralnej ogólnokrajowej listy biegłych z pewnością bowiem biegłych nam nie przybędzie, zaś jedynym skutkiem szerszego stosowania sankcji skreślenia z listy będzie to, że biegłych będzie jeszcze mniej. Tu potrzebna jest praca systemowa, odszukanie źródła problemu, postawienie celu i opracowanie na tej podstawie rozwiązań, które pozwolą go osiągnąć. Tego zaś nie da się zrobić bez wsłuchania się w uwagi tych, którzy z działaniem obecnego systemu mają dziś do czynienia na co dzień, i nie mam tu na myśli przesłania do sądów gotowego projektu ustawy o biegłych sądowych z terminem na zgłoszenie uwag do jutra do 12:00.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.