Publicystyka



Tożsamość Józefa K.

egzekucja komornicza| Józef K.| komornik| PESEL| tożsamość| zajęcie pensji

włącz czytnik
Tożsamość Józefa K.
Foto: antykomornik.pl

Wszyscy sędziowie orzekający w sprawach cywilnych znają takie przypadki, gdy nie do końca wiadomo czy ten, który staje jako pozwany, faktycznie jest tym, o którego powodowi chodziło. Zwykle w takich przypadkach po jakimś czasie okazuje się, że wszystko jest w porządku, i przed sądem staje właściwa osoba ale czasami po zbadaniu przedstawionych zarzutów wychodzi na jaw, iż jedyne co nasz podsądny ma wspólnego z dłużnikiem to imię i nazwisko. Jeżeli taki problem pojawia się na etapie postępowania sądowego to jeszcze pół biedy, bo zawsze można wtedy powództwo oddalić, albo po prostu wysłać pozew jeszcze raz, tym razem właściwej osobie. Gorzej, gdy taka "pomyłka" występuje już na etapie egzekucji i kończy się zabraniem przez komornika pieniędzy osobie, która ma pecha nazywać się tak samo jak dłużnik

Zanim jednak zaproponuje się rozwiązanie tego problemu warto zastanowić się, jakie są jego przyczyny, bo dopiero gdy ustali się, dlaczego coś źle działa, można będzie zdecydować co trzeba zrobić, by sytuację poprawić. To taka prosta, wydawałoby się oczywista zasada, której jednakże niestety kolejni "reformatorzy" sądownictwa nie są w stanie sobie przyswoić. Zajmijmy się więc przykładowo przypadkiem pana, nazwijmy go Józefa K., który oto pewnego pięknego poranka w pracy dowiedział się, że właśnie komornik zajął mu pensję, chociaż pan Józef K. nie był nikomu nic winien i nigdy w życiu nie został pozwany przed żaden sąd, nawet elektroniczny. Dlaczego więc komornik to zrobił? Ano dlatego, że wierzyciel przedstawił mu tytuł wykonawczy i zażądał przeprowadzenia egzekucji z wynagrodzenia za pracę dłużnika. Dlaczego jednak zamiast pensji dłużnika zajął pensję pana Józefa K.? Ano dlatego, że przedstawiono mu tytuł wykonawczy, w którym jako dłużnik widnieje Józef K., tyle że jest to inny Józef K., osoba o tym samym imieniu i nazwisku. Dlaczego więc komornik skierował egzekucje akurat przeciwko naszemu bohaterowi? Ano dlatego, że komornik nie wie (bo i skąd), który Józef K. stawał przed sądem i przegrał, więc wykonując swe czynności opierał się na tym, co mu powie wierzyciel. A ten na żądanie komornika by wskazał, od którego z Józefów K. ma być wyegzekwowana należność, podał mu PESEL niewłaściwej osoby...

Poprzednia 123 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.