Świat
ETPC: pozbawienie sędziego funkcji prezesa Sądu Najwyższego narusza Konwencję
Andras Baka| ETPC| Europejska konwencja Praw Człowieka| HFPC| Węgry
włącz czytnik27 maja Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok w węgierskiej sprawie Andras Baka przeciwko Węgrom. Andras Baka był prezesem węgierskiego Sądu Najwyższego, jednak po zmianie konstytucji w 2011 r. i przekształceniu Sądu w nowy organ – Kurię, został pozbawiony tej funkcji. ETPC uznał, że w sprawie sędziego doszło do m.in. naruszenia prawa do sądu. HFPC w postępowaniu przed ETPC złożyła opinię przyjaciela sądu.
Andras Baka został Prezesem Sądu Najwyższego w 2009 r. i miał pełnić tę funkcję do 2015 r. Jednak uchwalone przepisy pozbawiły go urzędu i jednocześnie wprowadziły nową procedurę wyboru prezesa Kurii. Przepisy wprowadziły m.in. wymóg pięcioletniej pracy w zawodzie sędziego na Węgrzech, co wykluczało Andrasa Bakę z grona ubiegających się o ten urząd, ponieważ przez większość swej kariery pełnił on funkcję sędziego ETPC. W ocenie skarżącego, pozbawienie go pełnionej funkcji wynikało z tego, że jako Prezes Sądu Najwyższego, negatywnie oceniał zmiany ustroju sądownictwa uchwalone przez parlament.
W pierwszej kolejności ETPC stwierdził, że doszło do naruszenia prawa do sądu, zagwarantowanego w art. 6 Konwencji. ETPC zwrócił uwagę, że Andras Baka nie miał możliwości zaskarżenia decyzji o odwołaniu, ponieważ został pozbawiony pełnionej funkcji w wyniku zmiany Konstytucji. Sądowa kontrola postanowień ustawy zasadniczej była niemożliwa, włączając w to kontrolę Trybunału Konstytucyjnego.
ETPC nie zgodził się, że ze stanowiskiem Rządu, że w sprawie tej miały zastosowanie przesłanki wyrażone przez ETPC w wyroku Eskelinen i inni przeciwko Finlandii, dotyczące wyłączenia przez państwo w stosunku do funkcjonariuszy publicznych ochrony przewidzianej w art. 6 EKPC. Po pierwsze prawo krajowe wyraźnie nie wyłączyło drogi sądowej w odniesieniu do stanowiska pełnionego przez skarżącego. Po drugie, nawet gdyby przyjąć, zgodnie z argumentacją Rządu, że takie wyłączenie miało miejsce, nie było ono uzasadnione.
ETPC dopatrzył się również naruszenia przez Węgry art. 10 Konwencji poprzez nieproporcjonalną ingerencję w wolność słowa skarżącego. W ocenie ETPC pozbawienie skarżącego funkcji było reakcją na wyrażoną przez niego krytykę reform ustroju sądownictwa.
ETPC w swoim wyroku nawiązał do przedstawionej przez HFPC opinii przyjaciela sądu. HFPC porównała sprawę A. Baki do polskiej sprawy niepowołanych sędziów, która również dotyczyła granic interwencji władzy ustawodawczej w sprawy sądownictwa. „Rozstrzygnięcie Trybunału w omawianej sprawie może mieć znaczenie nie tylko dla Węgier, ale także przyczynić się do ugruntowania standardów w zakresie niezawisłości sędziowskiej oraz relacji między poszczególnymi rodzajami władz w demokratycznym państwie prawa” – wskazała HFPC w opinii.
HFPC
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
András Lánczi: Konserwatywna odnowa Węgier
Wyrok ETS: Słowacja mogła nie wpuścić prezydenta Węgier
ETS: dyskryminacja sędziów węgierskich ze względu na wiek
HRW apeluje do UE o dopilnowanie reformy prawa na Węgrzech
Węgry naruszyły prawo Unii skracając kadencję inspektora ochrony danych osobowych
Węgry: Czy można odwołać sędziego?
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.