Świat



OSW: Gospodarka Ukrainy w cieniu wojny

Arsenij Jaceniuk| Awdijiewka| Donbas| Donieck| embargo| gaz ziemny| Kijów| Mariupol| Rosja| Ukraina| Ługańsk

włącz czytnik

Kondycja ukraińskiej gospodarki w liczbach

Bieżące dane makroekonomiczne potwierdzają pogłębianie się kryzysu na Ukrainie. Gospodarka spowalniała już od połowy 2012 roku, po wcześniejszych trzech latach wzrostu, w połowie br. jednak pogarszanie się podstawowych wskaźników radykalnie przyspieszyło. Po spadku PKB o 1,1% w pierwszych trzech miesiącach br., w drugim kwartale gospodarka Ukrainy skurczyła się aż o 4,6%. Choć brakuje danych o spadku PKB w obu obwodach Donbasu, można jednak założyć, że i bez konfliktu w regionie wskaźnik ten dla całej Ukrainy byłby ujemny. Obecne walki, a także rosyjskie embargo na import wielu ukraińskich towarów nakładają się bowiem na rabunkowe i antyreformatorskie rządy ekipy b. prezydenta Wiktora Janukowycza (2010–2014), które skutkowały zerowym wzrostem PKB na koniec 2013 roku.

Po pierwszych ośmiu miesiącach br. największe spadki w produkcji przemysłowej w skali kraju odnotowano w branży maszynowej (-20,3%), chemicznej (-15,7%) i w metalurgii (-11,9%), których produkcja jest kluczowa dla ukraińskiego eksportu. Słabnąca gospodarka przekłada się na ubożenie społeczeństwa i spadek popytu wewnętrznego. Inflacja w okresie styczeń–sierpień wzrosła do 12,9% (na koniec roku oczekiwana jest na poziomie 19%), wskutek czego w lipcu poziom realnych płac spadł o prawie 9%.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.