Świat



Terroryzm w 2013 roku – podsumowanie

Afganistan| Al Kaida| Algieria| antyterrorystyczna baza danych| Boston| Dżohar Carnajew| Filipiny| Kenia| Pakistan| Rewolucja Islamska| terroryzm| Turcja| USA

włącz czytnik
Terroryzm w 2013 roku – podsumowanie
Model rakiety wystrzeliwanej przez Hezbollah na Izrael. Foto: Wikipedia.org

Minął kolejny rok wojny z terroryzmem, nazywanej w USA GWOT: Global War on Terrororism. Wojny wypowiedzianej przez prezydenta George’a W. Busha po zamachach 11 września 2001 roku, rozpoczętej 7 października tegoż roku inwazją połączonych sił zbrojnych USA i Wielkiej Brytanii na Afganistan (operacja Enduring Freedom - Trwała Wolność) i kontynuowanej do dzisiaj, później, 20 marca 2003 roku, rozszerzonej na terytorium Iraku, a tak naprawdę toczonej wszędzie, w każdym zakątku świata, który wskażą politycy i wojskowi.

Rzecz jasna celem tych wojskowych operacji miała być likwidacja zagrożenia kolejnymi zamachami terrorystycznymi, rozbicie istniejących organizacji uznawanych za terrorystyczne, pokonanie państw, jakoby wspierających międzynarodowy terroryzm. Jak jednak kolejne lata pokazały, ta wojna nie zakończyła się sukcesem. Choć wygrywano bitwy, to całą wojnę należy uznać za porażkę (pokonani początkowo afgańscy Talibowie szybko odbudowali swoje struktury, po dziesięciu latach usilnych poszukiwań zabito oskarżanego o kierowanie zamachami „9/11” Osamę bin Ladena, ale jego miejsce zajęli kolejni liderzy al-Kaidy, w Iraku choć obalono rządy Saddama Husseina, a jego samego zgładzono, to destabilizacja państwa spowodowała wojnę domową). No a już kompletnym niepowodzeniem zakończyły się usiłowania zlikwidowania terroryzmu. Nie tylko nie zmniejszyło się zagrożenie bezpieczeństwa zarówno w wymiarze wewnętrznym wielu państw, ale i międzynarodowym. Z roku na rok rośnie liczba zamachów, co jakiś czas dochodzi do spektakularnych akcji powodujących przerażenie nie tylko wśród mieszkańców kraju na którego terytorium do nich doszło, ale na całym świecie, bo płynący z nich komunikat jest jasny: nikt nie może dziś czuć się bezpieczny. Ani pasażerowie samolotów, pociągów, metra czy innych środków komunikacji, ani udający się do sklepów na zakupy czy do restauracji na posiłek. Nawet dzieci, które stają się przypadkowymi ofiarami zamachów, ale mogą być również celem ataku.

Lista zamachów terrorystycznych w 2013 roku jest bardzo długa. Statystyki tworzone w różnych ośrodkach naukowych, agendach rządowych, przez analityków zatrudnianych przez służby specjalne podają co prawda różne liczby, ale wynika to z przyjmowanych założeń metodologicznych. Jedno nie ulega przy tym wątpliwości – nie było dnia, by nie doszło w nim do zamachu, incydentu, zdarzenia o charakterze terrorystycznym.

Poprzednia 1234 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.