TK



Mazowiecki o konstytucjach - majowej i współczesnej

Konstytucja| Konstytucja 3 maja| kultura prawna| preambuła| Tadeusz Mazowiecki| tożsamość narodowa| Trybunał Konstytucyjny| Unia Europejska

włącz czytnik

Znajdzie to z pewnością wyraz w referatach przygotowanych na to spotkanie. Nie mogę sobie jednak i ja odmówić nawiązania do Trzeciomajowej Konstytucji. We wstępie do niej padają słowa, którym tylko chwila historyczna nadaje brzmienie. Bo oto gdy twórcy Ustawy Rządowej z 3 maja 1791 roku mówią o "chwili, która nas samym sobie wróciła", nie sposób dziś nie myśleć o roku 1989-tym, także tej chwili, która nas samym sobie wróciła. Mieliśmy to poczucie w 1989 roku i dlatego był to czas tak intensywny, liczący się potrójnie, czy nawet bardziej.

Konstytucja majowa, wskutek obcej i rodzimej interwencji, nie weszła w życie. Przez następne półtora wieku wywierała natomiast wpływ na polską świadomość i poprzez to na polskie losy. Jej wielkość wyrażała się zarówno w postanowieniach naprawy Rzeczypospolitej, jej instytucji publicznych, jak i w tym, co można nazwać procesem uobywatelnienia. Była pierwszą na kontynencie europejskim, a drugą po amerykańskiej nowożytną konstytucją. Ten fakt, na który nieraz z dumą wskazywano, nabiera dziś szczególnej wymowy. W obliczu dążeń integracyjnych podkreśla - podobnie jak wiele innych faktów z naszej historii i kultury - że do struktur europejskich nie przychodzimy znikąd, że mamy swój udział w nowożytnej historii europejskiego konstytucjonalizmu.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.