TK



Prezes TK Andrzej Rzepliński w Sejmie

Konstytucja| orzecznictwo| Sejm| Trybunał Konstytucyjny| vacatio legis

włącz czytnik

Nasz trybunał stwierdził, że ustawa zasadnicza daje w art. 79 ust. 1 podstawę prawną, aby objąć konstytucyjne prawa i wolności jednostek ochroną także w stosunku do aktów normatywnych wydawanych przez organizacje międzynarodowe, na rzecz których Rzeczpospolita scedowała część swojej suwerenności. Trybunał potwierdził tym samym najwyższą moc prawną konstytucji w polskim systemie prawnym, co uczynił już w swoim wyroku, w którym orzekał o konstytucyjności traktatu akcesyjnego. Kompetencja polskiego sądu konstytucyjnego do badania konstytucyjności prawa pochodnego Unii ograniczona jest jednak wyłącznie do postępowań wszczętych z inicjatywy jednostek na podstawie wniesionych przez nie skarg konstytucyjnych. Co więcej, skarżący musi wykazać, że prawo pochodne unijne zapewnia niższy standard ochrony niż polska konstytucja, co w praktyce byłoby niezwykle trudne, jako że Polska w momencie przyjmowania jej do grona członków Unii Europejskiej właśnie była uważnie monitorowana, jeżeli chodzi o jakość naszego prawa i jego zgodność ze standardami unijnymi, i te standardy są podobne – co nie znaczy, że są identyczne, i co nie znaczy, że muszą być identyczne, bo taka jest natura rzeczy. Nawiązując do niemieckiej koncepcji solange (czyli: tak długo jak), trybunał niemiecki w dwóch orzeczeniach, w 1974 r. i 1985 r., orzekał, że najwyższym prawem, jeżeli chodzi o prawa podstawowe w Niemczech, jest prawo traktatowe unijne, jednakże – stwierdził trybunał – jeżeliby Komisja Europejska czy Europejski Trybunał Sprawiedliwości wykroczyły poza przyznane im kompetencje, a więc gdyby rozszerzyły swoje kompetencje poza prawo traktatowe, to trybunał niemiecki rezerwuje sobie prawo stwierdzenia, że będzie to niezgodne z niemiecką ustawą zasadniczą, która w takim momencie jest rozstrzygająca i która jest najwyższym aktem prawa obowiązującym na terenie republiki federalnej. Takie samo jest podejście polskiego sądu konstytucyjnego.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.