TK



Rząd: tempo implementacji prawa UE radykalnie przyspiesza

Donald Tusk| implementacja| obowiązki implementacyjne| prawo unijne| Rada Ministrów

włącz czytnik

"Tempo (wdrażania prawa UE) w ostatnich miesiącach jest zdecydowanie bardziej satysfakcjonujące" - powiedział Tusk.
Zaznaczył przy tym, że niekiedy zwłoka w implementacji danego przepisu wynika z przekonania, że jego szybkie wprowadzenie wcale nie musi być korzystne z punktu widzenia danej dziedziny czy gałęzi gospodarki. "Wtedy zastanawiamy się o wiele dłużej, zanim zdecydujemy się na ostateczną implementację prawa europejskiego" - tłumaczył szef rządu.

Jak dodał, czasem - jak w przypadku dyrektywy dotyczącej in vitro - opóźnienie wynika z kontrowersji, jakie budzi dana kwestia. "Być może jeszcze kilka miesięcy będziemy ucierali stanowiska (dot. projektu ustawy o in vitro), bo dla mnie jest rzeczą bardzo ważną, żeby ustawa o in vitro wypełniająca obowiązki implementacyjne, nie była ustawą, która utrudni czy uniemożliwi korzystanie z tej procedury" - powiedział Tusk. Jak zauważył, takie myślenie ma jednak wielu przeciwników, także w PO.
Tusk zaznaczył, że na razie Polska nie musi ponosić żadnych kosztów w związku z opóźnieniami we wdrażaniu prawa unijnego. "Na razie nie płacimy i nie sądzę, żebyśmy w najbliższym czasie byli zagrożeni realnie jakąkolwiek karą finansową z tytułu opóźnień w implementacji" - zapewnił szef rządu.

lex.pl

Poprzednia 12 Następna

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.