TK



Rząd: tempo implementacji prawa UE radykalnie przyspiesza

Donald Tusk| implementacja| obowiązki implementacyjne| prawo unijne| Rada Ministrów

włącz czytnik

W obecnej kadencji parlamentu tempo wdrażania prawa UE do polskiego systemu prawnego radykalnie przyspieszyło - powiedział premier Donald Tusk po wtorkowym posiedzeniu rządu. Według szefa rządu wiosną Polska dojść pod tym względem do średniej europejskiej.

Rada Ministrów zapoznała się z informacją na temat stanu wdrożenia dyrektyw unijnych, których termin transpozycji minął, przedłożoną przez ministra spraw zagranicznych.

Z informacji, która uwzględnia stan na 14 stycznia 2013 r., wynika, że:
- w przypadku 10 dyrektyw termin transpozycji minął (wymagają one przyjęcia ustaw),
- w przypadku 5 dyrektyw termin transpozycji mija 30 kwietnia 2013 r. – ich terminowe wdrożenie jest zagrożone,
- w przypadku 12 dyrektyw do ich pełnego wdrożenia konieczne jest wydanie aktów wykonawczych (chodzi o sytuację, kiedy projekt ustawy jest już na etapie prac sejmowych lub ustawa została uchwalona).
Zdaniem ministra spraw zagranicznych, niemal wszystkie opóźnienia we wdrażaniu dyrektyw unijnych powstały w wyniku zbyt późnego rozpoczynania prac legislacyjnych w odpowiedzialnym resorcie. Szef MSZ uważa, że jedynym systemowym rozwiązaniem, które umożliwi terminowe wdrażanie dyrektyw będzie: w pierwszej kolejności – rozpoczynanie prac legislacyjnych nad aktami implementującymi już na etapie procesu decyzyjnego w Unii Europejskiej, w drugiej kolejności – przyspieszenie rządowego procesu legislacyjnego.
Należy podkreślić - czytamy w rządowym komunikacie - że w ostatnich kilku miesiącach sytuacja dotycząca wdrażania prawa unijnego w Polsce nieco się poprawiła, co umożliwi nam osiągniecie lepszego miejsca w rankingu, który zostanie opublikowany przez Komisję Europejską jesienią w 2013 r. i będzie uwzględniał stan transpozycji na 10 maja 2013 r.

Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Donald Tusk zaznaczył, że nasz kraj ciągle jeszcze jest w końcówce stawki w Europie, jeśli chodzi o tempo wdrażania prawa europejskiego. "Nie jest to miejsce ostatnie, ale na pewno nie mamy się czym pochwalić" - przyznał. Jednocześnie ocenił, że w tej kadencji parlamentu przyspieszenie w tym zakresie było "bardzo radykalne". Według Tuska "jest szansa, że już na wiosnę powinniśmy awansować może nawet o dziesięć pozycji w tym rankingu". Według niego oznaczałoby to, że osiągnęlibyśmy średni poziom europejski w tym zakresie.

Poprzednia 12 Następna

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.