TK
Kompetencyjny charakter art. 126 konstytucji RP
art. 126 Konstytucji| bezpieczeństwo państwa| ciągłość władzy państwowej| kompetencje| lex specialis| praktyka ustrojowa| Premier| Prezydent| Rada Ministrów| ratyfikacja| reprezentacja państwa| Sejm| Trybunał Stanu
włącz czytnikPraktyka ustrojowa wskazuje, iż podejmowane do tej pory czynności na podstawie art. 126 Konstytucji przez dotychczasowych prezydentów wykonywane były bez kontrasygnaty, np. powoływanie marszałków seniorów izb parlamentarnych, wygłaszanie orędzi do narodu, odmowa ratyfikacji umowy międzynarodowej. Można również wskazać kilka ważkich argumentów przemawiających za tym, by akty prezydenta wydawane wyłącznie na podstawie art. 126 Konstytucji były opatrzone kontrasygnatą. Z literalnie odczytanego brzmienia art. 144 ustawy zasadniczej wynika, iż wszystkie akty urzędowe głowy państwa wymagają dla swej ważności podpisu premiera. Wyjątek stanowią enumeratywnie wymienione w ust. 3 tego przepisu kompetencje. Zastosowanie wnioskowania a contrario w stosunku do niego przesądza o potrzebie uzyskania kontrasygnaty przez prezydenta w przypadku wszystkich pozostałych działań. Ponadto instytucja kontrasygnaty może być mechanizmem kontroli zasadności, celowości i proporcjonalności działań podejmowanych przez prezydenta. Kolejny argument wynika z wykładni systemowej przepisów ustawy zasadniczej. Większość uprawnień prezydenta, określonych w przepisach konstytucji i ustaw związanych z zaistnieniem stanu szczególnego zagrożenia albo kryzysu, podejmowanych jest na wniosek rządu albo za kontrasygnatą (postanowienie o stanie wojny (art. 116 ust. 2), zarządzenie powszechnej mobilizacji (art. 136), wprowadzenie stanu wojennego (art. 229), wprowadzenie stanu wyjątkowego (art. 231) . W konsekwencji należałoby uznać, iż działania prezydenta mające na celu zażegnanie kryzysu ustrojowego powinny być podejmowane przy udziale Rady Ministrów, podobnie jak pozostałe tego typu kompetencje głowy państwa określone w ustawie zasadniczej. Przemawia to za stwierdzeniem, iż działania realizowane wyłącznie na podstawie art. 126 Konstytucji powinny podlegać kontrasygnacie. Nie jest zatem wykluczone, iż wykształci się taka praktyka, że niektóre akty urzędowe prezydenta wydawane tylko na podstawie art. 126 Konstytucji będą podejmowane za kontrasygnatą, a inne bez podpisu premiera.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.