TK



Komu prawdę, komu kłamstwo?

Federalny Sąd Konstytucyjny| Jarosław Kaczyński| korporacje| Małgorzata Gersdorf| niezależność sędziego| niezawisłość sędziowska| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o Trybunale Konstytucyjnym

włącz czytnik

Prawo i Sprawiedliwość wybrało drogę na skróty, gdyż „projekt poselski” nie musi uczynić zadość praktycznie żadnym przytoczonym wymogom, a pośpiech, z jakim proceduje się nad kilkoma w tej chwili ustawami, naraża je na liczne usterki, także takie, które mogą sprawić, że te przepisy w całości lub w części okażą się sprzeczne z ustawą zasadniczą. Co może stwierdzić tylko – zgodnie z konstytucją – Trybunał Konstytucyjny.

Przemożna chęć błyskawicznego wprowadzenia nowych zarządów do mediów publicznych, ulokowania swoich ludzi w możliwie wielu instytucjach, w których odpowiedzialne stanowiska powinny być obsadzone przez członków korpusu służby cywilnej, cofnięcie reformy edukacyjnej itd. naraża odpowiednie ustawy na to, że Trybunał albo stępi ich ostrze, albo w całości wyrzuci. Politycy nie potrafią się często pogodzić z tym, że prawo, dla stabilności państwa, ogranicza ich kreatywność prawodawczą. I dziś mamy właśnie do czynienia z takim – potencjalnym - ograniczeniem. Narzekający od dziesięciu co najmniej lat na „imposybilizm prawny” Jarosław Kaczyński, który – nie wnikając w jego wewnętrzne motywy – pragnie zbudować Polskę na miarę swoich wyobrażeń – boi się konfrontacji z instytucją, na którą, jak dotąd – nie ma większego, a właściwie żadnego wpływu. Stąd taka a nie inna konstrukcja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, stąd liczne ataki polityków PiS na sądy i sędziów. Niezawisłość i niezależność (od polityków) to niedopuszczalne przeszkody. Nie dostrzegają płynących stąd zagrożeń zwyczajni zjadacze chleba i nie można mieć do nich o to pretensji. Jasno to widzą zaś środowiska prawnicze: sędziowie, adwokaci, radcowie, akademicy. To te brzydkie korporacje, które tak bardzo nie chcą dać 500 zł na dziecko, że aż grożą buntem.

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.