TK
Trybunał Konstytucyjny prostuje kłamstwa i przeinaczenia
minister finansów| OFE| pełny skład| prezes TK| Rada Ministrów| sędziowie TK| skład orzekający| Trybunał Konstytucyjny
włącz czytnikW ostatnich dniach, w debacie publicznej prezentowane są nieprawdziwe opinie dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, które wymagają sprostowania. 23 grudnia Biuro Trybunału wydało poniższy komunikat:
„Komunistyczne pochodzenie” Trybunału Konstytucyjnego:
Idea istnienia sądu konstytucyjnego jako instytucji kontrolującej zgodność działań prawodawcy z tzw. „normą podstawową” (konstytucją) została sformułowana przez austriackiego filozofa i prawnika Hansa Kelsena w pierwszej dekadzie XX wieku.
Powstanie polskiego Trybunału Konstytucyjnego było postulowane przez środowiska opozycyjne od początku lat 80-tych i początkowo spotykało się ze zdecydowanym sprzeciwem władz. TK rozpoczął działalność w 1986 r. i – obok Naczelnego Sądu Administracyjnego (powołanego w 1980 r.) oraz Rzecznika Praw Obywatelskich (powołany w 1987 r.) – był elementem swoistego „samoograniczenia się” władz PRL.
TK jako „najwyższa władza” i „trzecia izba parlamentu”:
Trybunał Konstytucyjny jest częścią władzy sądowniczej, jednej z trzech władz (obok ustawodawczej – Parlamentu i wykonawczej – Prezydenta RP i Rządu). Wszystkie one powinny funkcjonować w równowadze, wzajemnie się wspierając i korygując w imię dobra wspólnego, którym jest Rzeczpospolita Polska.
Trybunał Konstytucyjny bada zgodność uchwalonych ustaw z Konstytucją, chroniąc obywateli przed nadmiernym ograniczeniem ich praw i wolności przez pozostałe władze.
Ustawa o TK „napisana przez Sędziów Trybunału, uznana za niekonstytucyjną”:
Wstępny projekt nowej ustawy (przekazany Prezydentowi RP) rzeczywiście powstał w Trybunale. Nowe przepisy miały przyspieszyć i usprawnić wydawanie orzeczeń. Przygotowanie projektu ustawy przez instytucję, której ma ona dotyczyć, jest powszechną praktyką zarówno w Polsce (tak powstawały projekty nowelizacji ustaw o Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym czy Najwyższej Izbie Kontroli), jak i na świecie (np. projekt zmian w funkcjonowaniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej). Tego rodzaju regulacje normują ważne szczegóły i kwestie techniczne, a ich przygotowanie wymaga wiedzy praktycznej, której nie mają z reguły organy dysponujące inicjatywą ustawodawczą. Udział w pracach legislacyjnych przedstawicieli instytucji, której dotyczy projektowana regulacja – występujących w roli ekspertów - wynika z Regulaminu Sejmu (art. 42 ust. 1 i 154 ust. 3).
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Komu prawdę, komu kłamstwo?
Rzecznik niemieckiego TK dla Deutsche Welle: Praca trybunałów w Polsce i Niemczech nie jest wprost porównywalna
Jarosław Gowin – ofiara kłamczoholizmu
Biuro Trybunału Konstytucyjnego prostuje i wyjaśnia
Wybór sędziego Trybunału?
Trybunał Konstytucyjny: o kłamstwach, niedomówieniach, przeinaczeniach faktów i o … kompromisie
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.