TK
Kto włada przestrzenią powietrzną nad Krymem?
aneksja| Autonomiczna Republika Krymska| Eurocontrol| ICAO| Krym| Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości| ONZ| Rada Bezpieczeństwa ONZ| Rosja| Sewastopol| Ukraina
włącz czytnik■ Problem aneksji Krymu
W prawie międzynarodowym, wraz z delegalizacją prawa do wojny, ustanowiono zasadę, że sprzeczne z prawem międzynarodowym jest jakiekolwiek włączenie jakiejkolwiek części (tym bardziej całości) terytorium innego państwa bez swobodnie wyrażonej jego zgody (np. w drodze umowy cesji terytorialnej), bez względu na to, czy odbywa się z użyciem siły zbrojnej, czy też w inny sposób. W konsekwencji aneksja nie powoduje w sensie prawnym przyłączenia cudzego terytorium do terytorium nowego państwa. Takie terytorium należy uznać za terytorium okupowane w rozumieniu międzynarodowego prawa humanitarnego.
Warto w tym kontekście zauważyć, że w szczególności Rada Bezpieczeństwa ONZ uznawała próby aneksji części lub całości terytoriów państwowych za formę niezgodnego z prawem międzynarodowym zawojowania. Działania takie, a zwłaszcza próby ich legalizacji, jako najczęściej sprzeczne z zakazem użycia siły i groźby jej użycia, były uważane za nieważne i niebyłe. Odmawiano im wszelkiej skuteczności prawej, a państwa członkowskie były wzywane do odmowy uznawania aneksji i wszelkich ich skutków prawnych (np. w odniesieniu do Kuwejtu w przypadku próby aneksji przez Irak w 1990 r., okupacji terytoriów arabskich przez Izrael).
Oznacza to, że Rosja nie jest w stanie zmienić prawnego statusu prawno- międzynarodowego Krymu, nawet wówczas, gdyby Ukraina nie była w żaden istotny sposób zdolna do przeciwdziałania akcji podjętej przez Rosję wobec Krymu, i nawet wówczas, gdyby uprzednio Rosja nie ingerowała w sytuację na Krymie, sam akt włączenia Krymu w skład Federacji Rosyjskiej należałoby uznać za nielegalny i nieważny. Potwierdza to również jednoznaczne stanowisko różnych państw i organizacji międzynarodowych.
Stanowisko państw i wybranych organizacji międzynarodowych wobec włączenia Krymu do Rosji
■ Stanowisko państw. Stanowisko grupy g7
Kryzys krymski spowodował polaryzację stanowisk politycznych. Jednak nie wszystkie państwa zajęły jednoznaczne stanowisko wobec aneksji Krymu. Wiele z nich wyartykułowało swoje spojrzenie przez głosowanie w organach różnych organizacji międzynarodowych. W tym miejscu ograniczymy się do przedstawienia oceny sformułowanej jedynie przez państwa należące do tzw. Grupy G7.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.