TK
L. Garlicki: Artykuł 194 konstytucji w komentarzu
art. 194 konstytucji| kadencja sędziego TK| kadencyjność| Lech Garlicki| nieusuwalność sędziego TK| Prezydent RP| Sejm| Trybunał Konstytucyjny| wybór sędziego TK
włącz czytnikW Polsce parlamentaryzacja trybu powoływania sędziów konstytucyjnych poszła bardzo daleko, bo przybrała postać monopolu Sejmu do podejmowania tych decyzji. Przypisać to należy, z jednej strony — oddziaływaniu tradycji: nowela z 1982 zaliczała powoływanie TK do kompetencji Sejmu, co było oczywistą konsekwencją ówczesnego pojmowania zasady jednolitości władzy państwowej (zob. A. M. Ludwikowska, Sądownictwo konstytucyjne w Europie Środkowo-Wschodniej w okresie przekształceń demokratycznych, Toruń 1997, s. 49), wówczas pozwalającej zresztą na silne ograniczenia niezależności TK i niezawisłości jego sędziów. Z drugiej strony, polskie demokratyczne rozwiązania konstytucyjne zawsze cechowała pewna preponderancja Sejmu, nie było więc zaskoczeniem, że — także w III Rzeczypospolitej — nie zdecydowano się na ograniczenie „zastanych" kompetencji Sejmu, nawet przez dopuszczenie współdziałania Senatu w podejmowaniu decyzji nominacyjnych.
Konstytucja przesądza w sposób wyraźny, że kompetencja obsadzania stanowisk sędziów TK należy do Sejmu i tylko do Sejmu. Oznacza to, z jednej strony, że decyzje te muszą zawsze być podejmowane przez Sejm jako całość, a wykluczone byłoby ich delegowanie na rzecz komisji lub innego węższego organu. Z drugiej strony, oznacza to, że Sejmowi powinna przysługiwać całość kompetencji w tym zakresie, nie byłoby więc dopuszczalne wprowadzenie przez ustawodawstwo zwykłe ani wyłączności podmiotów pozasejmowych (np. prezydenta, KRS czy samego TK) w przedstawianiu kandydatów na sędziów (przypomnijmy, że ustanowienie monopolu KRS dla przedstawiania prezydentowi wniosków w sprawie powoływania sędziów „sądowych” wymagało wyraźnej podstawy konstytucyjnej), ani konieczności akceptowania decyzji Sejmu przez inne konstytucyjne organy państwa (np. Senat lub prezydenta).
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.