TK



Polska po 25 latach: Gospodarka

diagnoza społeczna| hiperinflacja| Karol Modzelewski| Leszek Balcerowicz| okrągły stół| PRL| Tadeusz Mazowiecki| Unia Europejska| współczynnik Giniego| wzrost PKB

włącz czytnik

I to z tego stanu ruiny „domu socjalistycznej niewoli” Tadeusz Mazowiecki odciął nas „grubą kreską” w swoim expose w dniu 19 września 1989 roku.

Jak jest?

W 25 rocznicę obrad Okrągłego Stołu w 2014 roku, żyjemy w innym świecie. To Leszek Balcerowicz, wicepremier w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, 1 stycznia 1990 roku przestawił polską gospodarkę na tory kapitalistycznego rozwoju.

W okresie 25 lat przemian Polacy dokonali niezwykłego skoku cywilizacyjnego. W 2013 roku 38 milionów Polaków osiągnęło poziom produktu krajowego brutto stanowiący 67% średniej krajów Unii Europejskiej. Po raz pierwszy od czasów drugiej wojny światowej gospodarka Polski rosła w tempie 3,5% rocznie. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku notujemy przyspieszenie wzrostu produktu krajowego brutto w tempie 4,4% rocznie. Przeciętna Polka i Polak dzięki dokonanym przemianom żyje 7 lat dłużej niż „przy socjalizmie”, śmiertelność niemowląt spadla do poziomu 5 na 1000 urodzeń. Niezwykły skok cywilizacyjny notujemy w porównaniu warunków życia ludności miast i wsi. W okresie ostatnich 25 lat rozwój infrastruktury komunalnej na obszarach wiejskich rósł trzykrotnie szybciej niż w miastach. Notujemy ponad czterokrotny wzrost liczby studentów wyższych uczelni, z 400 tys. w 1990 roku, do 1,600 tys. – w 2012 roku. Przede wszystkim każdy wziął „swój los w swoje ręce”, czego świadectwem jest ponad trzy miliony osób prowadzących własną działalność gospodarczą, ponad 300 tysięcy spółek prawa handlowego, w tym ponad 70 tysięcy spółek z kapitałem zagranicznym.

Należy pamiętać, że w okresie 25 lat polskiej drogi do kapitalizmu, rządy w Polsce sprawowało 15 gabinetów rządowych, można rzec, że każdy z premierów średnio rządził półtora roku. Każdy premier w tych 25 latach obejmował władzę z inną wizją Polski, Rząd koalicji PO-PSL  premiera Donalda Tuska, jest pierwszym w Polsce, który trwa już drugą kadencję od 2008 roku.

Dynamika przemian polskiej gospodarki w okresie transformacji

1 stycznia 1990 roku wszyscy znaleźliśmy się w innej Polsce. Pod rządami nowych ustaw „programu Balcerowicza” zaczęła obowiązywać stara Arystotelesowska zasada „nie można wydać więcej niż się posiada”. Program Balcerowicza był zakotwiczony w trzech punktach „wyhamowania inflacji” – likwidacja pustego pieniądza, osiągnięcia stanu równowagi budżetowej – likwidacji wszelkich dotacji i subwencji budżetowych tzw. „twarde ograniczenia budżetowe”, i pełna wymienialność polskiego złotego – co oznaczało wejście Polski na międzynarodowe rynki finansowe.  Polska odnotowała w okresie transformacji niezwykły wzrost i rozwój gospodarczy. Średnioroczne tempo wzrostu produktu krajowego brutto wyniosło 3,5% rocznie. Spożycie ludności rosło szybciej, w tempie 3,7% - co przy stałej liczbie ludności 38 mln. mieszkańców kraju przyniosło realny wzrost spożycia na 1 mieszkańca. Akumulacja i nakłady na przyrost wartości środków trwałych (budynków, maszyn i urządzeń), których tempo wzrostu wyniosło 5,3% podlegało ostrym wahaniom zależnym od zmian koniunktury krajowej i światowej. Otóż stało się tak, w przeciwieństwie do gospodarki socjalistycznej, w której akumulacja była głównym źródłem wzrostu, a poziom spożycia ludności był wartością rezydualną (resztową), w gospodarce rynkowej kapitalistycznej jest przeciwnie – to spożycie, popyt krajowy i zagraniczny, stanowi podstawowy czynnik wzrostu, a zmiany dynamiki akumulacji były tą kategorią końcową poddaną zmianom popytu.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.