TK
Ukraina: ustawa lustracyjna
Euromajdan| GRU| KGB| kompromat| KPZR| lustracja| Rada Najwyższa Ukrainy| Sąd Konstytucyjny Ukrainy| Ukraina
włącz czytnik16 września Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę o oczyszczeniu władzy, zwaną potocznie ustawą lustracyjną.
Ustawa była przedmiotem zaciekłych sporów w parlamencie. Pierwotny projekt przewidywał m.in. objęcie lustracją stanowisk, obsadzanych z wyboru (w tym prezydenta), jednak odstąpiono od tego pod naciskiem frakcji UDAR-u (czyli pośrednio prezydenta Petra Poroszenki). Podczas debaty posłowie nie znali ostatecznego tekstu ustawy (z kolei opinii publicznej jej tekst udostępniono dopiero 25 września), głosowanie ponawiano trzykrotnie (jest to częsta, choć bezprawna procedura w ukraińskim parlamencie), działając pod presją demonstrantów, blokujących gmach Rady Najwyższej. Uchwalenie ustawy lustracyjnej (233 głosy za przy wymaganych 226) było odpowiedzią na wzrastającą presję społeczną i zostało wymuszone zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Ustawa oczekuje na podpis prezydenta, podpisania należy się spodziewać do połowy października. Dokument przewiduje m.in. zakaz sprawowania funkcji publicznych (oprócz obsadzanych w drodze wyborów) przez b. funkcjonariuszy publicznych z czasów Wiktora Janukowycza, b. członków aparatu partii komunistycznej i Komsomołu oraz funkcjonariuszy i tajnych współpracowników KGB. Ustawa była przedmiotem długich targów politycznych. W wielu miejscach jest niejasna, a w części dotyczącej współpracowników KGB – niewykonalna. Wydaje się prawdopodobne, że Rada Najwyższa nowej kadencji znowelizuje tę ustawę lub że zostanie ona w całości lub w części podważona przez Sąd Konstytucyjny.
Przepisy ustawy
Zgodnie z art. 1 p. 1 i 2 ustawy „oczyszczenie władzy (lustracja) to ustanowiony przez tę ustawę lub decyzją sądu zakaz zajmowania przez określone osoby określonych stanowisk lub pełnienia służby (oprócz stanowisk z wyboru) w organach władzy państwowej i samorządu terytorialnego”, a celem lustracji jest „niedopuszczenie do udziału w kierowaniu sprawami państwowymi osób, które swoimi decyzjami, działaniami lub bezczynnością podejmowały kroki (i/lub im sprzyjały) mające na celu uzurpację władzy przez prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, podważanie podstaw bezpieczeństwa i obronności Ukrainy lub bezprawne naruszanie praw i swobód człowieka”. Lustracji podlegają osoby zajmujące lub zamierzające zająć dowolne stanowisko w organach władzy państwowej i samorządu terytorialnego (oprócz prezydenta, merów miast, parlamentarzystów i radnych); szczegółowe omówienie podmiotowego zakresu ustawy podajemy w Aneksie.
Podlegający lustracji muszą złożyć deklaracje, stwierdzające, że wynikające z ustawy zakazy ich dotyczą (lub nie dotyczą) oraz wyrażające zgodę na przeprowadzenie postępowania sprawdzającego. Odmowa złożenia deklaracji pociąga za sobą automatyczne objęcie tym zakazem. Lustrację ma prowadzić Ministerstwo Sprawiedliwości (jego aparat ma być zlustrowany w pierwszej kolejności), które ma wyznaczyć organy, zajmujące się weryfikacją deklaracji (w tym majątkowych) i ustalić inne procedury. Ministerstwo ma też sformować doradczy organ obywatelski ds. lustracji, do którego mają wejść m.in. przedstawiciele mediów. Ustawa nie określa terminu zakończenia sprawdzania poszczególnych osób ani akcji lustracyjnej w ogóle (wydaje się, że wobec kandydatów na wymienione w ustawie stanowiska ma ona trwać bezterminowo). Orzeczenia komisji lustracyjnej mogą być zaskarżone do sądów administracyjnych na ogólnych zasadach.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Ukraina: czy sędziowie Sądu Konstytucyjnego staną przed sądem?
Ukraina: Sąd Konstytucyjny zerwał współpracę z Sądem Konstytucyjnym Federacji Rosyjskiej
Julia Łatynina: Notatki z pola nie-walki
Ukraina wprowadzi instytucję skargi konstytucyjnej
OSW: Gospodarka Ukrainy w cieniu wojny
Ukraińskie wybory: wygrała Europa i przegrał Putin
Komisja Wenecka o ukraińskiej ustawie lustracyjnej
Ukraina: SKU zbada dekret prezydenta
Ukraina: SBU przekazuje dowody obciążające prezesa Sądu Konstytucyjnego Jurija Baulina
Z Kijowa: Obywatele nie odpuszczą reform
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.