TK



Żurawski vel Grajewski: Bezpieczeństwo przede wszystkim

korupcja| modernizacja| NATO| Pussy Riot| Putin| Rada Europy| Rosja| Ukraina| USA| WTO| Zimna Wojna

włącz czytnik

Rosja weszła w konflikt z siłami, które zwykle ją dotąd popierały na Zachodzie, to znaczy z lewicą. W kwestii „Pussy Riot”, organizacji „Greenpeace” czy antygejowskiej ustawy rosyjskiej Dumy przyjętej z okazji Igrzysk Olimpijskich. Istnieje obraz Putina jako człowieka, który broni wartości chrześcijańskich, który jest przeciwny „pedalstwu”, które trafia do na nas z Unii Europejskiej. To obraz zinstrumentalizowany przez Kreml. Nie sądzę, by kagiebiści z otoczenia Putina i on sam mieli jakąś „moralność wyższą” i byli przywiązani do jakichkolwiek wartości, a już na pewno nie do chrześcijańskich.

Czy Zachód zaraził się rosyjską korupcją, a nie zaraził Rosji modernizacją? Czy też możemy powiedzieć, że powstały więzi, których odcięcie lub ograniczenie będzie bolesne także dla Rosji? Choć np. Londyn nie potrafi powiedzieć „nie”, rosyjskim pieniądzom w City.

Pewne elementy korumpowania Zachodu przez Rosję są oczywiście widoczne. Wciąż wierzę w to, że brytyjska klasa polityczna zna granice i że nie są oni „kupieni”. Kalkulują swoje interesy, a kiedy zostaną one naruszone w sposób wymagający zdecydowanej odpowiedzi, to po prostu uznają, że koszty takiej odpowiedzi trzeba ponieść. Rosyjskie modus operandi jest groźne o tyle, że hasło o „zmianie przez powiązanie” ma funkcjonować jako związanie Rosji ze strukturami zachodnimi, Radą Europy czy Światową Organizacją Handlu, do której Rosja niedawno przystąpiła. To wszystko ma teoretycznie oddziaływać na Rosję i ją zmieniać. Jednak działa to odwrotnie. To Rosja zmienia te organizacje i odbiera im sens. Rada Europy, której istotą miała być troska o prawa człowieka, a która nie reagowała na sytuacje w Czeczenii, przestaje być wiarygodna.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.