Debaty
Niespełnione nadzieje maturalnych reformatorów
Centralna Komisja Egzaminacyjna| egzamin maturalny| licea ogólnokształcące| Ministerstwo Edukacji Narodowej| stara matura| system edukacji
włącz czytnikNiestety dość szybko kwestie maturalne zaczęły być elementem bieżącej polityki. I tak np. politycy lewicy zaczęli prezentować się po 1997 r. jako „obrońcy polskiej młodzieży przed matematyką”[6], a generalnie politycy obawiali się ustalenia wysokich progów zdawalności, gdyż wg nich mogłoby się okazać, iż zbyt wielu uczniów nie sprostałoby takiemu egzaminowi. Ostatecznie koncepcja egzaminu nowomaturalnego została przygotowana przez ekipę ministrów Mirosława Handkego i Edmunda Wittbrodta oraz zaplanowana do wprowadzenia od sesji maturalnej roku 2002. Miał to być egzamin złożony w pisemnej części obligatoryjnej z języka polskiego[7], wybieranego przez ucznia języka obcego oraz matematyki /traktowanej jako język nauk ścisłych i przyrodniczych/ oraz z części „do wyboru” zdawanej na poziomie rozszerzonym. Przed częścią pisemną uczniowie mieli zdawać ustną część egzaminu /język polski i język obcy/. Przy czym ta część egzaminu miała odbywać się przed szkolną komisją egzaminacyjną /czyli w istocie miał to być egzamin wewnątrzszkolny/, a część pisemna miała być przeprowadzana przez zewnętrzne w stosunku do szkoły komisje egzaminacyjne. W roku 2001 przeprowadzono próbne egzaminy nowomaturalne, jednak po wygranych przez lewicę jesienią 2001 r. wyborach parlamentarnych nowa minister edukacji K. Łybacka ogłosiła zatrzymanie wprowadzenia nowej formuły egzaminu maturalnego w 2002 r., przesuwając moment startu na rok 2005[8] i zdejmując ze zbioru obowiązkowych przedmiotów egzaminacyjnych matematykę. Pod wpływem protestów przeciwko takiej decyzji /głównie ze strony środowisk akademickich/ zgodziła się ona jedynie na przystąpienie w roku 2002 do nowej matury przez uczniów, którzy zadeklarują takie pragnienie /takiej możliwości nie otrzymali maturzyści z lat 2003 i 2004/. W efekcie mieliśmy w 2002 r. w Polsce dwie formuły matury. Najwięcej uczniów zdecydowało się zdawać egzamin w nowej formule w Krakowie /rekordowa ich liczba przystąpiła do niego w IV LO im. T. Kościuszki/, zresztą w ogóle najbardziej przyjazna dla nowej formuły egzaminu atmosfera panowała w Małopolsce, co przełożyło się na najwyższe regionalne wskaźniki uczniów zdających egzamin w tej formule.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.