Debaty



System rządów w projektach i propozycjach zmiany konstytucji RP (część I)

włącz czytnik

Oceniając ogólnie propozycje zgłoszone przez PiS w 2010 r. należy stwierdzić, że były one przejawem konsekwentnego dążenia do umocnienia pozycji prezydenta, formalnie ulokowanego poza schematem tradycyjnego trójpodziału. Można też powiedzieć, że o ile propozycja przedstawiona w 2005 r. była łagodną, choć wyraźną korektą na rzecz prezydenckiego ośrodka władzy, o tyle propozycja zgłoszona pięć lat później była już zmianą bardziej zdecydowaną, wysoce korygującą system parlamentarny, który jednak — mimo wszystko — był zachowany. W dalszym ciągu bowiem rząd odpowiadał politycznie przed parlamentem, co jest warunkiem sine qua non tego systemu rządów. W obu propozycjach znalazły się jednak rozwiązania eklektyczne, często niekonsekwentne, które zamiast usprawnić działanie systemu rządów mogły się przyczynić do jego destabilizacji i ujawnienia się różnego rodzaju tarć i napięć. O ile bowiem sam pomysł wyłączenia prezydenta ze schematu podzielonych władz należy ocenić pozytywnie, o tyle niektóre elementy, które czyniły z niego w rzeczywistości pion egzekutywy bądź rodzaj władzy konkurencyjnej w stosunku do rządu — krytycznie. W tym zresztą tkwi największa słabość systemu rządów stworzonego w projektach PiS. Obu projektom towarzyszyły bowiem dwie, na swój sposób, sprzeczne tendencje. Jedna do wyprowadzania prezydenta z obrębu władzy wykonawczej i umieszczenia go poza konwencjonalnie ujmowanym trójpodziałem, co nawiązywało — w jakimś sensie — do XIX-wiecznej koncepcja pouvoir neutre. Druga zaś tendencja była tendencją umocnienia prezydenckiej czwartej władzy, co — siłą rzeczy — powodowało, że prezydent musiał wchodzić w rolę egzekutywy, bo w niej współcześnie zdeponowana jest realna władza, co swój punkt maximum uzyskało w drugim projekcie PiS, zwłaszcza w zakresie tzw. władzy zewnętrznej prezydenta, związanej z przypisaną mu rolą faktycznego szefa dyplomacji.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.