Debaty



Tariq Ali: Przeciw skrajnemu centrum

Konsensus Waszyngtoński| kryzys| kultura protestu| occupy Wall Street| państwo opiekuńcze| Tariq Ali

włącz czytnik

I od razu dostał pan po głowie.  

Tak. W 2010 roku, kiedy została wydana, krytyka była ogromna. „Pospieszyłeś się, to bzdury!” – mówiono. Ale teraz, kiedy „The Obama Syndrome” ukazało się w drugiej edycji, wszyscy mi gratulują. I przyznają, że się mylili: „Jak mogliśmy nie zauważyć?”. Ale problem jest większy. To nie tylko Obama, ale opisywane przeze mnie ekstremalne centrum, z którego się wywodzi. Ono jest jak maszynka do produkcji polityków. Wyborcze „Yes, we can” Obamy to był tylko PR-owy bełkot. Tak samo jak slogan: „Change we can believe in” („Zmiana, w którą możesz uwierzyć”). Czyli w wolnym tłumaczeniu… zerowa zmiana. Oczywiście, ten cały polityczny cyrk Obamy uwiódł młodych ludzi. Zainspirował ich i podniecił. Nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie. A później mocno ich rozczarował.

Pana następna książka znów rozsierdzi przeciwników?

Piszę dla pewnego wydawnictwa ze Stanów o przyszłości amerykańskiego imperium. Ale nic więcej na ten temat nie zdradzę.

Proszę chociaż powiedzieć, czy jest pan w tej książce optymistą?

Nie, nie do końca. To będzie twarda i realistyczna książka. Samo życie.

*Tariq Ali – kontrowersyjny brytyjski historyk, pisarz, filmowiec, aktywista polityczny pakistańskiego pochodzenia, krytyk neoliberalizmu i marksista, redaktor „New Left Review”. Autor kilkunastu książek m.in. „Conversations with Edward Said” (2005), „Bush in Babylon” (2003), „The Obama Syndrome” (2010).

Instytut Obywatelski

Poprzednia 4567 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.