Państwo



Gowin: Czas na autentyczny dialog ministerstwa z sędziami

Iustitia| Jarosław Gowin| Ministerstwo Sprawiedliwości| PrUSP| reforma sądownictwa

włącz czytnik
Gowin: Czas na autentyczny dialog ministerstwa z sędziami

Z Jarosławem Gowinem, Ministrem Sprawiedliwości, rozmawiają Krystian Markiewicz* i Bartłomiej Przymusiński**z SSP "Iustitia".

Krystian Markiewicz: Czy ufa Pan sędziom?

Jarosław Gowin: Po 6 miesiącach stopień wzajemnego zaufania jest większy niż przedtem, Zobaczyłem środowisko ludzi o bardzo wysokich standardach profesjonalnych i bardzo wysokich standardach etycznych. Chcę jednak powiedzieć, że wyżej cenię poszczególnych sędziów niż środowisko sędziowskie. Mam wrażenie, że w tym hermetycznym środowisku utworzyły się pewne nawyki, które utrudniają pojedynczym sędziom rozwinięcie skrzydeł. W każdej takiej hermetycznej wspólnocie, jaką są sędziowie, pojawia się ryzyko pewnego konformizmu, zachowawczości. Wydaje mi się, że potencjał środowiska sędziowskiego jest dużo większy niż to w jaki sposób ten potencjał  jest do tej pory wykorzystany. Widzę wiele rzeczy, które można poprawić, zarówno po stronie środowiska sędziowskiego,  jak i po stronie ministerstwa.

Mam na myśli np. fasadowy charakter konsultacji, także za moich czasów. Pokazują one, że w zbyt dużym stopniu jest to środowisko zhierarchizowane. Przy okazji zakrojonych na bardzo szeroką skalę konsultacji społecznych, np. w związku z nowelizacją Kodeksu postępowania karnego, zauważyłem, że inaczej na problemy sądownictwa patrzą sędziowie sądów apelacyjnych, okręgowych i  rejonowych. To co powiem nie jest ukłonem pod adresem „lustitii", która skupia głównie sędziów sądów rejonowych, ale uświadomiłem sobie, że głos tych sędziów w przeszłości był brany pod uwagę w zbyt małym stopniu. Poprosiłem Komisję Kodyfikacyjną, żeby tam, gdzie istnieją wyraźne rozbieżności z podejściem sędziów sądów apelacyjnych, okręgowych i rejonowych, w największym stopniu uwzględniano głos tych ostatnich.

Mam nadzieję, że poprzez czasami twardy, ale jednak autentyczny dialog ze środowiskiem sędziowskim, będzie można za jakiś czas inaczej niż dzisiaj odpowiedzieć na pytanie przeciwstawne do tego, które Panowie mi dzisiaj zadaliście: czy sędziowie ufają Ministrowi Sprawiedliwości? Dzisiaj wiem, że nie ufają, nie tylko mnie, ale całemu Ministerstwu Sprawiedliwości i nie oczekują od Ministerstwa Sprawiedliwości niczego dobrego. Wiem że, aby zrealizować cel, który postawił mi w exposé premier, czyli skrócenie czasu orzekania o 1/3, musi się z nim identyfikować samo środowisko sędziowskie.

Bartłomiej Przymusiński: Alexis de Tocqueville pisał o sądownictwie przedrewolucyjnym: „sędzia był nieusuwalny i nie starał się awansować, to dwa warunki jednakowe nieodzowne dla jego niezawisłości. Cóż, że wobec sędziego nie można użyć przemocy, jeżeli ma się tysiąc sposobów by go pozyskać”. Czy zgadza się Pan z poglądem, że sędzia nie powinien mieć możliwości awansu?

Poprzednia 1234 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.